Świąteczny wyjazd do Monako

Koszykarze Realu Madryt nie mogą się cieszyć świąteczną przerwą. Musieli się przygotowywać do bardzo trudnej końcówki roku. Dzisiaj wybrali się do Księstwa Monako, gdzie zagrają z aktualnym wicemistrzem Euroligi i sąsiadem w tabeli. W obecnej sytuacji nie będą faworytami tego pojedynku. Zwycięstwo jest jednak bardzo pożądane, bo pozwoliłoby przeskoczyć Monaco. Duży ścisk sprawia, że każda kolejka przynosi duże roszady w klasyfikacji, a rozgrywki stopniowo zbliżają się do półmetka. Do rozegrania pozostały już tylko dwie serie gier, a następnie ruszą rewanże.

AS Monaco po znakomitym poprzednim sezonie, w którym ta drużyna dotarła aż do finału, dalej prezentuje bardzo dobry poziom. Pomogło im w tym sprowadzenie tak doświadczonych zawodników jak Nikola Mirotić czy Daniel Theis. Udało się również zatrzymać Mike’a Jamesa i klub z Księstwa jest aktywnie zaangażowany w walkę o czołowe miejsca w tabeli. Na własnym parkiecie Monaco spisuje się bardzo dobrze (6 zwycięstw, 2 porażki). Dobrą formę potwierdza również w lidze francuskiej. Jest to rywal, który zawiesi madrytczykom poprzeczkę bardzo wysoko.

Do końca roku pozostał mniej niż tydzień, ale koszykarze Realu Madryt mają do rozegrania trzy mecze. Później tempo nie zwolni i pierwszy tydzień 2026 roku będzie równie intensywny. Co to oznacza dla Sergio Scariolo? Konieczność rotacji. Dzisiaj na pewno pośle do boju najmocniejszy możliwy skład, ale później w lidze szansę otrzymają zmiennicy, mimo że Królewskich czeka wymagające starcie z Unicają. Euroliga pozostaje jednak w tym momencie priorytetem ze względu na sytuację w tabeli. Każde zwycięstwo jest w tych rozgrywkach bardzo cenne, żeby nie skomplikować sobie sytuacji, tak jak to się stało w poprzednim sezonie.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o 19:30. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Polsacie Sport 3.