Advertisement
Menu
/ as.com

Carragher: Cieszę się, że nie muszę grać przeciwko Mbappé

Jamie Carragher udzielił wywiadu dziennikowi AS. Przedstawiamy pełne tłumaczenie tej rozmowy.

Foto: Carragher: Cieszę się, że nie muszę grać przeciwko Mbappé
Jamie Carragher. (fot. Getty Images)

Czym się teraz zajmujesz?
Pracuję dla Sky Sports i CBS, analizuję Premier League i Ligę Mistrzów. Lubię tę pracę – pozwala mi być blisko wielkich rozgrywek.

Jesteś świetnym komentatorem i często żartujesz z Henrym. Jesteś dumny z tego, że masz najwięcej meczów w Europie w barwach Liverpoolu?
Tak, rozegrałem 150 spotkań w rozgrywkach UEFA. Jestem z tego bardzo dumny, a nawet z czegoś więcej – z tego, że jestem angielskim piłkarzem z największą liczbą występów w tych rozgrywkach.

Co pamiętasz z triumfu w Lidze Mistrzów w 2005 roku?
Stambuł sprzed 20 lat zawsze będzie moim największym piłkarskim osiągnięciem. Ale od razu myślę o tym, że część tamtego sukcesu zawdzięczamy Ochotorenie. Bardzo mnie zasmuciła wiadomość sprzed kilku dni o śmierci naszego hiszpańskiego trenera bramkarzy, to był wielki cios. Wiem, że w Hiszpanii był bardzo szanowany, tak jak w Liverpoolu. Wspaniały człowiek.

Wciąż myślisz o tym karnym przestrzelonym w ćwierćfinale Mistrzostw Świata 2006 z Portugalią?
Nie, rozpamiętywanie nie miałoby sensu. To piłka – takie rzeczy się zdarzają. Poza tym… lepsi ode mnie, jak Gerrard i Lampard, też pudłowali!

Jak oceniasz grę Hiszpanii na mundialu 2010?
Hiszpania była niesamowita na Mistrzostwa Świata 2010. Wygrać najważniejszy turniej reprezentacyjny i dołożyć do tego dwie sąsiednie EURO to znaczy panować nad całą epoką w futbolu.

Niedawno byłeś w Hiszpanii po nagrodę One Club Man od Athleticu za wierność jednemu klubowi. Jak wspominasz tę wizytę?
Uwielbiam tę wizytę w Bilbao, czułem się bardzo zaszczycony. Jestem teraz wielkim fanem tego klubu! Nie lubiłem go tak bardzo, gdy byłem młodszy, bo „zabrali” mojego ukochanego Howarda Kendalla! (śmiech). Najlepszy trener w historii Evertonu. Dzięki niemu mam jedne z najpiękniejszych piłkarskich wspomnień, zwłaszcza z sezonu 1984/85.

Filozofia Athleticu jest niesamowita, prawda?
Ich filozofia oparta na zawodnikach z własnej szkółki to jeden z najlepszych pomysłów w historii futbolu – czyni ich wyjątkowymi i niepowtarzalnymi. To godne podziwu.

Co Hiszpania wniosła do Liverpoolu w czasach „hiszpańskiego Liverpoolu” – zanim przyszedł Klopp?
Hiszpańscy piłkarze i trenerzy mieli w 2005 roku ogromny wpływ na klub. Bez nich nie mielibyśmy żadnych szans na wygranie Ligi Mistrzów.

Benítez jest idolem w Liverpoolu?
Rafa jest absolutną legendą Liverpoolu! Tego nie osiągnął w Newcastle ani w Evertonie – jego miejscem był Liverpool.

Grałeś z Xabim Alonso. Jak oceniasz jego karierę piłkarza i trenera?
Xabi był piłkarzem światowej klasy i wygląda na to, że jako trener zmierza w tym samym kierunku. Życzę mu jak największych sukcesów w bardzo wymagającym klubie.

Czy Premier League coraz bardziej odjeżdża La Lidze?
Myślę, że pieniądze, jakie generuje Premier League, mówią same za siebie – poziom jest wyższy niż w La Lidze, a wyniki obu lig to potwierdzają. Na arenie międzynarodowej nasze zespoły wybijają się na czoło.

Ostatnio Real Madryt ma patent na Liverpool, prawda? Twoje nagranie z maja 2023, gdy żałujesz prowadzenia 2:0 odrobionego przez Real do 2:5, stało się viralem.
Zwykle staję się viralem, kiedy Liverpool przegrywa! Już się do tego przyzwyczajam (śmiech).

Ostatni mecz Liverpool – Real Madryt, rok temu, skończył się 2:0 dla The Reds, po niewykorzystanych karnych Mbappé i Salaha – to daje nadzieję, prawda?
Rzeczywiście, to dobry punkt odniesienia. W poprzednim sezonie oglądaliśmy wielki Liverpool, choć teraz jest sporo wątpliwości, forma faluje. Tamto sprawiło, że wszyscy naprawdę uwierzyli w Arne Slota.

Co byś dał, żeby zmierzyć się z Mbappé?
Uff, światowa gwiazda. Cieszę się, że nie muszę grać przeciwko Mbappé!

Zabolało cię odejście Trenta Alexandra-Arnolda?
Tak, rozczarowało mnie, że Trent odszedł, ale taki jest futbol. Jako wychowanek myślałem, że będzie chciał dać klubowi dzieciństwa jak najwięcej sukcesów.

Czy Bellingham jest dziś najlepszym angielskim piłkarzem?
Bellingham jest najbardziej utalentowany i najbardziej rozpoznawalny, ale dla naszego selekcjonera Tuchela najważniejsza jest drużyna, nie indywidualności.

Liverpool zamknął okno jako klub, który wydał najwięcej – blisko 500 milionów euro. Co o tym sądzisz?
Dlatego już dawno mówiłem, że przemiana Liverpoolu w „galaktycznych” Premier League jest kompletna. Coraz bardziej zachowuje się jak Real Madryt Florentina Péreza, Barcelona w najlepszych latach, Manchester United za Fergusona, który mógł kupić każdego, czy obecny Manchester City.

Kto jest faworytem do wygrania Ligi Mistrzów?
Myślę, że PSG.

Dlaczego twoim zdaniem Michael Owen, zdobywca Złotej Piłki, nie podbił Realu Madryt?
Biorąc pod uwagę liczbę goli w niewielu meczach, Michael w Madrycie wypadł naprawdę dobrze.

Kto wygra mecz Liverpool – Real Madryt?
Nigdy nie postawię przeciwko Liverpoolowi u siebie w Lidze Mistrzów!

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!