Mbappé: Myślę, że wiele nauczyliśmy się w zeszłym sezonie

Real Madryt ma nowego trenera. Pod wodzą Xabiego Alonso rozpoczęliście ligę od trzech zwycięstw. Jakie było Twoje pierwsze wrażenie, gdy go poznałeś?
Zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Zobaczyłem faceta, który chce odnieść sukces. Doskonale zna klub, bo sam grał w Realu Madryt. Na razie staramy się po prostu wdrażać to, co nam mówi. Staramy się zrozumieć plan gry, jaki dla nas przygotował – a potem zobaczymy, co się wydarzy. Nasz początek był dobry, oczywiście z trzema zwycięstwami, co jest bardzo pozytywne, ale musimy się poprawić, musimy dalej pracować, musimy się starać, bo wiemy, jak trudno jest zdobywać trofea. I tego właśnie chcemy. Jesteśmy na dobrej drodze i dopiero rozpoczynamy długą podróż, ale cel jest zawsze ten sam: zdobywać trofea. Aby to osiągnąć, staramy się iść naprzód krok po kroku.

Osiągnąłeś wiele w swojej karierze, ale w zeszłym sezonie Barcelona przejęła władzę zarówno w Hiszpanii, jak i na arenie międzynarodowej. Czy to Cię motywuje?
Myślę, że wiele nauczyliśmy się w zeszłym sezonie, ale czas pokazać, czego się nauczyliśmy. Oczywiście, to trochę potrwa. Ten sezon jest naprawdę ważny dla klubu, ale zbliżamy się też do Mistrzostw Świata, więc jest również ważny dla każdego zawodnika, który chce na nich zagrać – w tym dla mnie.

Jaki masz wobec tego plan?
Najważniejsze jest, aby skupić się na swojej grze i moim klubie, a w tym tygodniu także na reprezentacji, bo wiem, że to będzie ważny rok.

Czy kiedykolwiek kontaktował się z Tobą jakiś niemiecki klub?
Wiele klubów się do mnie zgłaszało. Bayern zwrócił się do mnie, gdy byłem trochę młodszy i mogłem odejść z Monaco. Dortmund też się zgłaszał. I RB Lipsk. A to tylko trzy kluby, które pamiętam. Może były jeszcze inne, ale nie pamiętam. Wszyscy teraz pytają, ale jest już trochę za późno. (śmiech)

A zatem zapytamy Cię teraz o kilka przewidywań.
(Śmiech) Typowanie? Jestem w tym kiepski. Po prostu chcę wygrać wszystko.

Dasz radę. Który klub wygra Premier League w tym sezonie?
Oczywiście, Liverpool musi być tu wymieniony przede wszystkim, ponieważ jest zdeterminowany, by zdobywać tytuł za tytułem. Ale są też duże nadzieje związane z Arsenalem, ponieważ trzon drużyny zna się od dawna, a to kluczowy czynnik w piłce nożnej. A Manchester City i tak zawsze jest faworytem, z Pepem Guardiolą i Erlingiem Haalandem.

Kto w takim razie zostanie mistrzem?
Trudno powiedzieć. Może Arsenal, może to będzie ich kampania. Z pewnością łatwiej byłoby powiedzieć: City albo Liverpool.

A kto zostanie mistrzem Niemiec?
Cóż, to prostsze: Bayern Monachium. Bundesliga to Bayern. On wygra. 

A Francji?
Paris Saint-Germain!

Kto według Ciebie wygra Ligę Mistrzów?
Zawsze mówię, że Real Madryt, ale w Europie jest wiele dobrych drużyn, naprawdę wiele. Widzieliśmy, że ubiegły sezon był świetny z nowym formatem Ligi Mistrzów. Ten będzie jeszcze lepszy. Ciekawe, kto ostatecznie zwycięży.