Brakujący element
Xabi Alonso podtrzymuje, że jego drużynie w dalszym ciągu brakuje kreatywnego zawodnika w środku pola. Klub niechętnie jednak patrzy w kierunku rynku transferowego i wolałby postawić na wewnętrzne rozwiązania.

Xabi Alonso. (fot. Getty Images)
Mózg środka pola – wielkie marzenie Xabiego Alonso w dalszym ciągu pozostaje niespełnione. Baskijski szkoleniowiec przedstawił je władzom klubom już jakiś czas temu, gdy na tapecie pojawił się temat odejścia z Realu Sociedad Martína Zubimendiego, przypomina AS. W tamtym momencie Real Madryt uznał, że jest już zbyt późno, aby włączyć się do tej operacji lub po prostu nie chciał tego zrobić. Fakty są jednak takie, że Xabi wciąż chciałby mieć w swojej kadrze zawodnika odpowiedzialnego za kreowanie akcji. Kogoś, kto będzie potrafił nadać odpowiedni rytm i samą swoją obecnością będzie poprawiał grę całego zespołu.
Jest na to wiele sposób, ponieważ Toni Kroos, Vitinha, Fabián Ruiz, Pedri czy wcześniej już wspomniany Zubimendi nie są identycznym typem piłkarza. Ale to właśnie Real Madryt boryka się obecnie z problemem braku pana i władcy środka pola. W tym momencie pracuje nad tym Arda Güler, który może wzbudzać pozytywne odczucia, a jednocześnie naturalnym kandydatem na tę pozycję może się wydawać Dani Ceballos. Mimo wszystko klub jest świadomy tego, że mózg środka pola jest brakującym elementem Realu Madryt Xabiego Alonso.
Opcje na rynku transferowym są w tej materii znikome. Czy to ze względu na cenę, czy to ze względu na to, że dla danego zawodnika jest jeszcze za szybko na taki przeskok czy po prostu wobec braku wewnętrznego przekonania w dyrekcji. A co do jednego jest na Santiago Bernabéu jasność – nie będzie transferu dla transferu w postaci tymczasowej łatki.
Z zewnątrz?
Ewentualny transfer ma wynikać z przekonania, że będzie dotyczył piłkarza na lata, który jednocześnie z miejsca mógłby wejść do pierwszego składu. I tutaj pojawia się nazwisko Adama Whartona z Crystal Palace, który miał się znaleźć na radarze Królewskich. Z drugiej strony bardziej efektywnymi opcjami na już od 21-letniego Anglika wydają się 24-letni Enzo Fernández z Chelsea, 26-letni Alexis Mac Allister z Liverpoolu czy 28-letni Nicolò Barella z Interu Mediolan. Co by jednak nie mówić, żadna z tych alternatyw nie przekonuje klubu na tyle, aby podjąć faktyczne i formalne działania.
W trakcie rozmów przewijały się również takie nazwiska jak 19-letni Kees Smit z AZ Alkmaar czy 21-letni Hugo Larsson z Eintrachtu Frankfurt. W obu jednak przypadkach mowa jest o zawodnikach z niewielkim jeszcze doświadczeniem na tym najwyższym poziomie, którzy potrzebowaliby czasu, aby zaadaptować się do wymagań i presji Realu Madryt. A jednocześnie postawienie na nich wiązałoby się z dosyć dużym ryzykiem.
Czy z domu?
Wydaje się, że na ten moment najbardziej realne rozwiązanie. Przyśpieszyć transformację Gülera, który już na Klubowym Mundialu pokazywał się w roli bardziej dyrygenta niż jednego z wykonawców, postawić na Ceballosa, który jeszcze z Luką Modriciem w kadrze na turnieju w Stanach Zjednoczonych nie mógł liczyć na zbyt dużo szans i jednocześnie ma na stole oferty z innych klubów, i dodać do tego możliwości Eduardo Camavingi.
Najbardziej fizycznym zawodnikiem spośród tej trójki jest Camavinga, który mimo wszystko wzbudza w ostatnim czasie duże wątpliwości, jeśli chodzi o swoją regularność – z powodu różnego rodzaju problemów zdrowotnych przegapił w poprzednim sezonie aż 38 meczów. To wielkie wyzwanie dla Xabiego, który wierzy w to, że będzie w stanie uwolnić pełny potencjał 22-letniego Francuza. Rolę odpowiedzialnego za budowanie akcji może również pełnić Dean Huijsen z pozycji piątki przy wsparciu Trenta Alexandra-Arnolda na prawym boku. Dodatkowym rozwiązaniem może być również wsparcie z Castilli, w której wyróżniają się Thiago Pitarch i Manuel Ángel. Z potrzeby trzeba zrobić wartość – nie ma innej opcji, przynajmniej na ten moment, podsumowuje AS.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze