Advertisement
Menu

Real Madryt wciąż blokuję współpracę audiowizualną z La Ligą

Trwa protest klubu w sprawie działań audiowizualnych La Ligi. Doprowadza to do utrzymania sytuacji z brakiem między innymi pomeczowych wywiadów dla oficjalnych nadawców po starciach w tych rozgrywkach.

Foto: Real Madryt wciąż blokuję współpracę audiowizualną z La Ligą
Javier Tebas, prezes La Ligi. (fot. Getty Images)

Cała sprawa rozpoczęła się w 2023 roku, gdy La Liga wprowadziła zmiany w regulaminie audiowizualnym, które dają klubom szansę na większe przychody w zamian za współpracę w dodatkowych aktywnościach telewizyjnych. Przeciwko modyfikacji opowiedział się jedynie Real Madryt, który uważa, że zmuszanie zawodników i trenerów do wywiadów okołomeczowych oraz udostępnianie szatni, ławek czy rozgrzewki to naruszenie przepisów o sprzedaży praw telewizyjnych.

Real Madryt zaskarżył te zmiany w sądzie, bo uznaje, że jest to bezprawna modyfikacja podziału środków z praw telewizyjnych, które jego zdaniem są sztywno opisane w Królewskim Dekrecie-Prawie. Pierwszą sprawę wygrał, bo sąd uznał, że kluby mają prawo produkować swoje studia przedmeczowe i te prawa należą do nich. W drugiej sprawie zmian w podziale środków z praw telewizyjnych od dawna nie ma nowych informacji, ale Królewscy w trzecim sezonie z rzędu odmawiają współpracy z La Ligą w jakichkolwiek dodatkowych aktywnościach, jak wywiady okołomeczowe, wywiady na murawie, zezwalanie na podstawienie mikrofonu przy przerwie na nawodnienie, wywiady z działaczami czy udostępnianie nadawcom obrazków z szatni. Klub blokuje przez to także tak zwany media day przed derbami Madrytu czy Klasykami.

Klub wskazuje, że opłacanie tych aktywności i zabieranie środków z innych sekcji jest nielegalne, a do La Ligi i wspólnej sprzedaży praw należy jedynie mecz rozumiany jako okres od minuty przed rozpoczęciem spotkania do minuty po jego zakończeniu, a nie tego typu działania. Także dlatego oficjalni nadawcy La Ligi w Hiszpanii [DAZN i Movistar+] prowadzą studia meczowe najwyżej przed Bernabéu (teraz coraz częściej po prostu w swoich budynkach, nie wysyłając ekip na obiekt), a pomeczowe wywiady z rywalami na stadionie Królewskich trwają dosłownie jedno pytanie, bo ochrona po 60 sekundach od gwizdka wyprasza dziennikarza DAZN lub Movistar+ z poziomu murawy.

Królewscy w zamian oferują wywiady z piłkarzami, trenerem i działaczami w swojej klubowej telewizji Real Madrid TV. Dodatkowo pokazują też w niej rozgrzewkę i studio przedmeczowe, które, jak sami zawsze zapewniają poprzez banery w transmisji, udostępniają każdemu chętnemu nadawcy ze świata. Właśnie dlatego czasami w Polsce na starcie spotkania widzimy dwa ujęcia: jedno sprzed stadionu i drugie z herbem Realu Madryt z wnętrza obiektu, które jest transmisją klubowej telewizji. Dopiero przy okazji wyjścia piłkarzy z tunelu dostajemy normalną transmisję.

Brak obowiązku udzielenia wywiadu na murawie czy wyjścia do mediów po spotkaniu doprowadza do tego, że po potknięciach często słyszymy z obozu Królewskich jedynie komentarze trenera na obowiązkowej konferencji prasowej. Tylko w poprzednim sezonie nikt nie wypowiadał się po następujących meczach: remisach z Mallorcą, Las Palmas, Atlético i Rayo oraz po porażkach z Barceloną, Athletikiem, Espanyolem, Betisem, Valencią i ponownie Barceloną. W Lidze Mistrzów zawodnicy musieli zawsze udzielić wywiadu na murawie, a na Klubowym Mundialu wypowiedzi pojawiły się nawet po porażce 0:4 z Paris Saint-Germain.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!