Podsumowanie ocen za sezon 2024/25 – skrzydłowi

Vinícius Júnior
Nie był to sezon, w którym kogoś by do siebie przekonał, zarówno pod kątem czysto sportowym, jak i pozaboiskowym. W pierwszej połowie swojego sezonu (26 meczów) strzelił 16 goli i zaliczył 9 asyst. To właśnie wtedy notował najlepsze występy w tym sezonie: z Borussią (5:2 i hat-trick), Osasuną (4:0 i hat-trick), Atalantą (2:0), Espanyolem (4:1) czy Pachucą (3:0). Od początku lutego rozegrał 25 spotkań, w których strzelił 4 gole i zaliczył 6 asyst. Regres był widoczny gołym okiem. W najważniejszych meczach w tym roku zawodził – może poza dwumeczem z Manchesterem City, w którym mimo wszystko i tak to inni gracze byli bohaterami. Z pewnością przyda mu się nowe otwarcie, bo ostatniego półrocza w jego wykonaniu trudno bronić. Mógł liczyć na nieustanne zaufanie sztabu szkoleniowego, ale nie potrafił powtórzyć swojej formy z wiosny ubiegłego roku.
Mecze (w pierwszym składzie): 52 (44)
Minuty: 4480
Bramki: 21
Asysty: 15
Średnia ocena redakcji: 3,37
Średnia ocena użytkowników: 3,21
Gracz meczu: 4

Rodrygo Goes
Jego najlepszy moment w tym sezonie był naprawdę imponujący. W styczniu strzelił 7 goli i zaliczył 2 asysty, mocno pomagając Realowi wygrzebać się w Lidze Mistrzów (po 2 gole z Brestem i Salzburgiem). To właśnie w styczniu tego roku zanotował swoje najlepsze występy tego sezonu. Ostatni przejaw dobrej gry dał w potyczce z Atlético, gdy strzelił ładnego gola, ale później było już coraz gorzej, aż w końcu było po prostu beznadziejnie. W swoich ostatnich 12 meczach nie strzelił ani jednego gola i zaliczył jedną asystę (z rzutu rożnego). Ma obecnie passę ponad 800 minut bez trafienia. Oba mecze z Arsenalem czy z Barceloną w finale Pucharu Króla (zmieniony w przerwie) pokazały jego najlepszą wersję. Gdyby przełożyć styczniową formę na cały sezon, byłby kandydatem do Złotej Piłki, a gdyby zawsze grał tak jak w końcówce sezonu, prawdopodobnie nie znalazłby klubu w Primera División…
Mecze (w pierwszym składzie): 51 (39)
Minuty: 3589
Bramki: 14
Asysty: 9
Średnia ocena redakcji: 3,15
Średnia ocena użytkowników: 3,20
Gracz meczu: 4

Brahim Díaz
Miał kilka momentów w tym sezonie, których na pewno nie zapomni. Problem w tym, że nie potrafił zbudować swojej pozycji nieco mocniej. Gdy wchodził na boisko, trudno się było ekscytować, bo w żadnym momencie tego sezonu nie był zawodnikiem na poważnie pukającym do pierwszej jedenastki, choć przecież rok temu kończył sezon właśnie jako gracz, który często wchodził na boisko jako pierwszy. Był bohaterem pierwszego meczu z Atlético, strzelił też niesłychanie ważnego gola w Manchesterze. Tego było jednak w tym sezonie zdecydowanie zbyt mało. We wrześniu i październiku z gry wyeliminował go uraz, a w jednym z najważniejszych momentów tego sezonu zawiódł (zachowanie przy golu Julesa Koundé w finale Pucharu Króla).
Mecze (w pierwszym składzie): 52 (23)
Minuty: 2397
Bramki: 6
Asysty: 6
Średnia ocena redakcji: 3,20
Średnia ocena użytkowników: 3,20
Gracz meczu: 1

Arda Güler
Miał w tym sezonie wiele trudnych chwil, w których z ławki rezerwowych przyglądał się poczynaniom kolegów. Dopiero w okolicach grudnia zaczął grać z nieco większą regularnością, ale gdy przyszedł dobry moment (2 gole z Minerą i 2 asysty z Celtą), przyszedł czas na schowanie do do szafy i… kolejny spadek formy, gdy już podnosił się z ławki. Później zaczął zyskiwać na znaczeniu, grał często nieco bliżej środka lub z większą swobodą i zyskiwała na tym i drużyna, i widzowie. Na Ardę w dobrej formie patrzy się z bardzo dużą przyjemnością, co ma też swoje odzwierciedlenie w ocenach. Mimo że często wchodził z ławki rezerwowych, ma najwyższą średnią ocenę według redakcji i użytkowników z piłkarzy w tym artykule.
Mecze (w pierwszym składzie): 43 (18)
Minuty: 1952
Bramki: 5
Asysty: 8
Średnia ocena redakcji: 3,45
Średnia ocena użytkowników: 3,42
Gracz meczu: 2

Víctor Muñoz
Miguel Palanca, kopiuj-wklej. Niespodziewanie otrzymał szansę debiutu w barwach Realu Madryt w Klasyku i w bardzo dobrej okazji mógł dać Królewskim sporo nadziei. 21-latek uderzył jednak fatalnie, przez co siłą rzeczy krótki epizod w pierwszym zespole będzie kojarzył się przede wszystkim z tą sytuacją. Mimo wszystko warto zwrócić uwagę także na jego drugi występ (z Sevillą), w którym brał udział w akcji bramkowej i dał całkiem dobrą zmianę.
Mecze (w pierwszym składzie): 2 (0)
Minuty: 41
Bramki: 0
Asysty: 0
Średnia ocena redakcji: 3,13
Średnia ocena użytkowników: 2,55
Gracz meczu: 0

PODSUMOWANIE OCEN – BRAMKARZE

PODSUMOWANIE OCEN – ŚRODKOWI OBROŃCY

PODSUMOWANIE OCEN – BOCZNI OBROŃCY

PODSUMOWANIE OCEN – DEFENSYWNI POMOCNICY

PODSUMOWANIE OCEN – OFENSYWNI POMOCNICY

Następna część podsumowania: środkowi napastnicy