Advertisement
Menu
/ as.com

„Ósemka” Kroosa ma naturalnego spadkobiercę

Valverde, noszący obecnie numer „15” na koszulce, aspiruje do odziedziczenia numeru, który pozostawi po sobie Toni Kroos, jego idol z dzieciństwa, pisze Tomás Roncero z dziennika AS.

Foto: „Ósemka” Kroosa ma naturalnego spadkobiercę
Fede Valverde. (fot. Getty Images)

Fede Valverde ma wszelkie predyspozycje, żeby być bezpośrednim spadkobiercą numeru „8”, który przez ostatnią dekadę nosił Toni Kroos. „Myślę, że kiedy byliśmy dziećmi, to wszyscy mieliśmy idola. Tego, którego podziwialiśmy, którego oglądaliśmy w telewizji i myśleliśmy: «Kiedy dorosnę, chcę być taki jak on». […] Dziś, z dziwnym odczuciem i ściskiem w gardle, wiem, że to dziecko chciałoby grać z tobą jeszcze przez dziesięć lat. I ja również, Toni. Ponieważ nigdy nie przestałem być tym dzieckiem, które zawsze cię podziwiało”, napisał Urugwajczyk na swoim Instagramie. Niemiec ciepło zareagował na jego słowa w swoich mediach społecznościowych i dał już wskazówkę co do dalszych losów swojego ikonicznego numeru: „Masz absolutnie wszystko, aby w przyszłości być kapitanem tej drużyny. Zawsze będę u twojego boku, a jutro porozmawiamy na inny temat… #8”.

Jak przekonuje Tomás Roncero, As-owi udało się dowiedzieć, że Valverde uwielbia „ósemkę” zarówno ze względu na jej hierarchię w jedenastce, ponieważ jest to numer emblematyczny (w Realu Madryt nosili go inni wybitni gracze, tacy jak Amancio, Míchel czy Mijatović), jak i na fakt, że został on namaszczony na następcę Kroosa, którego bardzo podziwia i szanuje. El Halcón już zaczyna stawać się jednym z weteranów zespołu, mimo swojego młodego wieku, o czym świadczy jego 256 meczów w białej koszulce (21 goli, 22 asysty) od 2018 roku. Kiedy przejmie „ósemkę”, wie, że następnym krokiem będzie przywdzianie opaski kapitańskiej za kilka lat.

Innym piłkarzem Królewskich, który może chcieć rywalizować o „ósemkę” z Valverde, jest Aurélien Tchouaméni, gdyż nosił już ten numer w Monaco i chciałby go w pewnym momencie odziedziczyć. Tak naprawdę, gdy trafił do Madrytu, wybrał „18” z powodu niemożności otrzymania „8”, co sam potwierdził na konferencji prasowej podczas swojej prezentacji. Jednak jeśli Fede chce „ósemkę”, to normalne, że ją dostanie. W tej kwestii staż odgrywa kluczową rolę, a Urugwajczyk jest w klubie znacznie dłużej niż Francuz.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!