Advertisement
Menu
/ as.com

Nagelsmann w 2021 roku: „Jeśli Real zadzwoni w przyszłości…”

Niespodziewana decyzja władz Bayernu Monachium o zwolnieniu ze stanowiska trenera Juliana Nagelsmanna zszokowała piłkarską Europę. Jeden z najbardziej uzdolnionych szkoleniowców młodego pokolenia pożegnał się z posadą pomimo wyeliminowania PSG w 1/8 finału Ligi Mistrzów czy pięcioletniego kontraktu, który łączył go z bawarskim klubem. Na rynku pojawił się więc nowy wolny agent. To najpoważniejszy kandydat do zastąpienia Carlo Ancelottiego?

Foto: Nagelsmann w 2021 roku: „Jeśli Real zadzwoni w przyszłości…”
Fot. Getty Images

Urlop 35-letniego trenera nie powinien potrwać długo. W Europie nie brakuje klubów, które w najbliższej przyszłości chętnie skorzystałby z usług tak zdolnego fachowca. Jednym z nich może okazać się Real Madryt. Przed Carlo Ancelottim wszak tygodnie prawdy. Włoski szkoleniowiec podejmie próby uratowania sezonu, który niemal na pewno zakończy bez tytułu mistrzowskiego. Już w kwietniu Carletto będzie musiał zmierzyć się z odrobieniem jednobramkowej straty do Barcelony w półfinale Pucharu Króla oraz pokonać Chelsea w dwumeczu 1/4 finału Ligi Mistrzów. 

Pomimo rekordowej liczby triumfów w historii oraz zeszłorocznego tytułu z Paryża, to właśnie europejskie rozgrywki nadal będą priorytetem dla ludzi z Bernabéu. Pytanie jednak, co w przypadku, gdy Decimoquinta nie trafi w tym roku do stolicy Hiszpanii? Opcją dla włodarzy Los Blancos może być właśnie Nagelsmann, który już w 2018 roku był łączny z Realem, o czym przypomina AS. Popularny dziennik przytacza również fragment wypowiedzi niemieckiego szkoleniowca udzielonej 3 lata później gazecie Sport, której zdradził wówczas, że nie był jeszcze gotów na objęcie stanowiska w madryckim zespole.

„Staram się kalkulować każdy krok w mojej karierze. Zadzwonił do mnie José Ángel Sánchez, nie byłem jedyną osobą, z którą się kontaktował. Chciał poznać moje pomysły, moją filozofię. Myślę, że podjąłem słuszną decyzję, aby pozostać w Niemczech. Real Madryt jest jednym z największych klubów w Europie. Jeśli zadzwonią w przyszłości, może dostaną inną odpowiedź, ale dwa lata temu poczyniłem właściwy krok. Nie byłem przygotowany, nie miałem czasu na naukę języka, brakowało mi doświadczenia. Z Hoffenheim zagrałem tylko jeden mecz w europejskich pucharach” – mówił przed dwoma laty były trener Bayernu.

Jeśli drogi Ancelottiego rzeczywiście pokierują go do drzwi wyjściowych Bernabéu, temat zatrudnienia Niemca znów powróci. Real nie będzie jednak jedynym klubem, który wyłoży przed nim ofertę pracy. Na Wyspach Brytyjskich mówi się już o mocnym zainteresowaniu jego osobą ze strony Tottenhamu. Coraz bliżej zakończenia współpracy z londyńskim klubem jest bowiem Antonio Conte. Ostatecznie decyzja, podobnie jak w 2018 roku, będzie leżała jednak po stronie Nagelsmanna.   

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!