Advertisement
Menu
/ RealMadridTV, realmadrid.com, as.com, marca.com

„Ramos przypominał szwedzką turystkę”

W niedzielę odbyło się Walne Zgromadzenie socios Realu Madryt. Tradycyjnie był to show z wypowiedziami Florentino Péreza, ale swoimi przemyśleniami błysnęło także kilku delegatów. Przedstawiamy najważniejsze komentarze z tego wydarzenia.

Foto: „Ramos przypominał szwedzką turystkę”
Fot. własne

W przemówieniu otwierającym Zgromadzenie prezes był bardzo samokrytyczny. – Poprzedni sezon w futbolu nie był tym, jakiego chcieliśmy ani tym bardziej tym, jakiego pragnęliśmy pod względem gry. Trzeba zrozumieć, że ta drużyna była po wygraniu wszystkiego w historycznym cyklu, w trakcie którego zdobyto nawet to, co uznawano za niemożliwe. Prawdą jest jednak też to, że w poprzednim sezonie zabrakło nam potrzebnej intensywności, by utrzymać poziom z tego niezapomnianego etapu. To był trudny rok i dokonaliśmy odpowiedniej samokrytyki, bo musimy odwrócić tę sytuację. Ja nie mam wątpliwości, że to nam się uda. Naszym celem jest dalsze wygrywanie na światowej scenie futbolu, która jest coraz bardziej złożona i konkurencyjna – powiedział Florentino Pérez.

– W tej rzeczywistości nasza refeksja musi być przy tym sprawiedliwa. Nie możemy zapominać i powinniśmy nadać wartość temu, co ta drużyna osiągnęła w poprzednich latach. Dlatego tak ważna jest odpowiednia perspektywa, by móc dokonać surowej analizy na podstawie spokoju. na pewno musimy odzyskać głód tytułów. Głód, który był kluczowym czynnikiem, który pozwolił nam przeżyć jeden z najlepszych etapów w naszej historii – dodał sternik Królewskich. - Przy docenieniu tej drużyny to jednak czas na odzyskanie intensywności i konkurencyjności, które naznaczały wszystkie ostatnie osiągnięcia. Tego lata Real Madryt wykonał wielki wysiłek w czymś bardzo trudnym, czym jest poprawienie zwycięskiej kadry złożonej z wyjątkowych zawodników, którzy już są legendami tego klubu. Wykonaliśmy jednak wysiłek, by odzyskać nadzieję i móc podejść do wielkich wyzwań w tym sezonie.

W trakcie pierwszej debaty na temat finansów klubu wielu socios podnosiło temat Sergio Ramosa. Kapitana krytykowano nawet za… ubiór. Pierwszy krytykujący stwierdził: „Musi pan [Florentino] go zatrzymać. Codziennie coś wrzuca na tym Twitterze, na tym Instagramie… Ostatnio to naprawdę mnie rozbawił, gdy po meczu pokazał się w różowym sombrero. Przypominał szwedzką turystkę!”. Florentino podszedł do tego spokojnie i odpowiedział: „Jak przekazał sekretarz, teraz rozmawiamy na temat głosowań. A jeśli pan chce rozmawiać o Sergio Ramosie, niech pan rozmawia o golu w Lizbonie”.

Drugi właściciel w trakcie swoich uwag przypomniał o rewanżu z Ajaxem. „Jak poinformowano, klub przez brak awansu do ćwierćfinałów Ligi Mistrzów stracił 15 milionów euro. Gdy do tego dochodziło, kapitan nagrywał swoje reality show w jednej z lóż. Nie rozumiem, jak klub mógł na to pozwolić”. Prezes odpowiedział jedynie, że to nie dotyczy finansów klubu. Z kolei trzeci socio przypomniał o ofercie dla Ramosa z Chin: „Ten kapitan nie powinien był nigdy więcej zagrać w naszym klubie po wstydzie, jakim był jego szantaż tego lata. Wiem, że pan zaraz odwoła się do 93. minuty, ale ja odpowiadam, że mogę opowiedzieć o tym, jak celowo wykluczył się z rewanżu z Ajaxem i o tym, jak potraktował klub, który zaczął szantować”.

Po zatwierdzeniu wszystkich spraw finansowych i stworzeniu sekcji żeńskiej nastąpiła otwarta debata. Jeden z delegatów zarzucił Florentino, że nie słucha piłkarskich ekspertów i sam decyduje o sprawach związanych z futbolem. – Posłuchaj, ludzie opowiadają, że ja znam się na liczbach, ale jeśli ja się na czymś znam, to na futbolu. To prawda, że to był zły sezon, a poprzedni był słaby w lidze i lepszy w Pucharze Europy, który wygraliśmy. Ja jestem związany z tym klubem od 1961 roku, czyli od 58 lat. Całe życie chodziłem na mecze i nigdy nie widziałem tak dobrej ery Realu Madryt. Jako madridista przełknąłem wiele lat bez pucharów. Mieliśmy 32-letnią posuchę w Pucharze Europy, a gdy przejmowałem klub, byliśmy na 13. miejscu w rankingu UEFA, a teraz w nim prowadzimy. Tutaj zawsze wszyscy jesteśmy trenerami. Jeśli się na czymś znam, to na piłce. [śmiech] Nie powinienem tak mówić, ale wiem, że trzeba mieć równowagę i że ten sport polega na równaniu ekonomiczno-sportowym. W Realu jest wiele do zarobienia, ale też stracenia i trzeba dobrze pracować, by mieć najlepsze liczby i najlepsze wyniki. Bo są ekipy, które zdobywają mistrzostwo, a potem nawet nie wiem, ile lat nie robią niczego w Puchar Europy. A dlaczego my jesteśmy wielcy? Bo mamy 13 Pucharów Europy i 33 mistrzostwa.

Pojawiło się też wiele zarzutów, że klub nie ma dyrekcji sportowej. – Dyrekcja sportowa to najlepsze, co ma ten klub. Mamy najlepszych młody graczy na następne 10 lat. Tyle mówicie o Achrafie, ale on tam gra, cały czas występuje w Borussii Dortmund. Tutaj nie mógłby grać, bo jest Carvajal. Co wolicie? Żeby nie grał tutaj czy żeby grał przez dwa lata w Borussii? Wolicie, żeby Reguilón tu nie grał czy żeby pograł rok w Sevilli? Jestem tu od wielu lat i uważam, że mamy świetną politykę pod tym względme. Zapewniam, że posiadamy najlepszych młodych graczy najbliższej dekady, a jeśli nie wierzycie, to poczekajcie i zobaczycie. Wiemy, co robimy i co jest najlepsze dla tych piłkarzy. Trzeba krytykować, ale z rozumem. Gdybyśmy zostawili i sprowadzili wszystkich młodych piłkarzy, jakich tu wymieniono, nie wiem, co by się stało... Sprowadziliśmy jednak najlepsze opcje do uzupełnienia tej kadry i będziemy kontynuować tę transformację w kolejnym roku. Nie można jednak wyrzucić wszystkich i grać samymi młodymi, a jeden z socios powiedział tu, że tak powinniśmy robić – przeanalizował Florentino.

– Nie możemy też tu dramatyzować. Nagle wydaje się, że całe życie wszystko wygrywaliśmy. Nie, nie wygrywaliśmy i świat piłki też nie był taki, jaki mamy obecnie. Powinniśmy być dumni z tego, co mieliśmy i nie powinniśmy negatywnie wykorzystywać obecnej sytuacji. Trzeba po prostu iść dalej i próbować dalej tworzyć najlepszą ekipę. Posłuchaj, powiem tak, z Figo, Zidane'em, Ronaldo i Beckhamem robiłem rzeczy najlepiej, ale przecież nie wygrałem tytułów, jakie zdobyliśmy w ciągu ostatnich 9 lat. Było ich 17 w piłce i 17 w koszykówce w ostatnich 8 latach. Nie jest też prawdą, że w koszykówce robimy dobre rzeczy, a w piłce nie. Moim zdaniem dobrze prowadzimy obie sekcje. Prawda jest po prostu taka z tym głodem, że gdy jesteś mocno najedzony, to go tracisz. Naszym celem jest odzyskanie tej intensywności i konkurencyjności, co znowu da nam tytuły. Bo ja jestem zdania, że jeśli odzyskamy intensywność, nie ma znaczenia, kim będziemy grać. Będziemy wygrywać, bo mamy 25 najlepszych graczy – podsumował prezes.

Jeden z socios zaskarżył kupienie CD Tacón pod względem tego, że jednym z jego właścicieli ma być René Ramos, brat i agent Sergio. Jego zdaniem Hiszpan miałby otrzymać większą część z 500 tysięcy euro, za jakiego Królewscy pozyskają struktury wspomnianej organizacji. Florentino podkreślił jednak, że ta fuzja kosztuje klub 300 tysięcy euro, a René Ramos nie jest w tym procesie żadną ze stron i nie jest właścicielem CD Tacón. Co ciekawe, prezes dodał, że klub absolutnie nie ma w planach żadnej innej nowej sekcji, gdyż nie widzi na to dostępnych pieniędzy. Pérez przekazał, że nikt z obecnych nie zgodziłby się, by odpuścić transfer do pierwszej ekipy piłkarzy tylko dlatego, by utrzymać kolejną sekcję w innej dyscyplinie.

Z wypowiedzi Florentino można także wyróżnić zapewnienie, że nie istnieje żaden pakt z Atlético o niekupowaniu swoich zawodników. – Jeśli zainteresuje nas ich zawodnik, spróbujemy rozpocząć negocjacje. Nie rozumiem też oburzenia, że nie powinniśmy sprzedawać im zawodników. Jeśli zawodnika interesuje ich oferta, nie należy robić z tego tragedii – stwierdził prezes.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!