Advertisement
Menu
/ YouTube.com

Ancelotti: Jeśli Vinícius będzie gotowy na 90%, a inny zawodnik na 100%, to powołam tego drugiego

Carlo Ancelotti był gościem TV Record. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi byłego trenera Realu Madryt z tego spotkania.

Foto: Ancelotti: Jeśli Vinícius będzie gotowy na 90%, a inny zawodnik na 100%, to powołam tego drugiego
Carlo Ancelotti. (fot. Getty Images)

– Myślę, że udział w mistrzostwach świata to niesamowite doświadczenie. Chciałem je jeszcze raz przeżyć. Teraz pojawiła się okazja, by prowadzić najlepszą reprezentację na świecie. Z osobistego punktu widzenia Carlo Ancelottiego jest więc taki element: niezależnie od epoki, chciałem powtórzyć doświadczenie z 1994 roku – być z kadrą narodową, z zawodnikami, przez dłuższy czas. To było coś przepięknego i chciałem to powtórzyć. A lepszej drużyny narodowej niż reprezentacja Brazylii nie ma.

– Estevão? On już jest bardzo wyjątkowy, bardzo inny, bo ma ogromny, naturalny talent, ale to nie znaczy, że jest piłkarzem w pełni ukształtowanym. W tym wieku na pewno nie jest jeszcze w stu procentach „gotowy”. Uważam, że samego talentu nie da się go nauczyć – talent się ma. Ale można mu pomóc, żeby ten talent miał ciągłość, rozwijał się. Można mu pomóc w aspekcie fizycznym, w nauce taktyki, w aspekcie mentalnym, bo on wciąż jest bardzo młody.  I nie chodzi tylko o selekcjonera, ale o wszystkich ludzi, którzy z nim pracują. Wszyscy mówią, że w Chelsea bardzo mocno idzie do przodu. Ja sam nie rozmawiałem z Chelsea, ale jestem pewien, że mają dla niego specjalny program rozwoju. Myślę, że reprezentacja musi z tego talentu korzystać, bo to jest ogromny talent – tak jak inni zawodnicy w kadrze. Ten talent jest naprawdę ogromny. Oczywiście inne reprezentacje też mają swoje perełki, ale sam talent nie jest kluczem do wszystkiego. Trzeba dołożyć inne elementy.

– Początki Viníciusa? Myślę, że to po prostu moment, etap w jego życiu zawodowym. Uważam, że zawodnicy, zwłaszcza tacy jak on, nie są w stanie zawsze mieć w stu procentach tych samych piłkarskich cech. Zdarza się, że forma trochę spadnie, ale jestem pewien, że Vinícius znów rozegra bardzo ważny sezon, tak jak poprzednie. W Realu Madryt będzie miał znów sezon na wysokim poziomie i w świetnej dyspozycji dotrze na mistrzostwa świata.

–  Neymar? Myślę, że to wielki talent, który miał pecha z kontuzjami, ale teraz musi przejść cały proces przygotowania fizycznego po tym urazie, którego doznał. Jesteśmy w listopadzie. To znaczy: jeśli w maju będzie na etapie, powiedzmy, 60 procent, on musi dojść do 100 procent, bo ja nie mogę sobie pozwolić na to, żeby powoływać kogokolwiek, kto nie jest w pełni gotowy. Jest wielu bardzo dobrych piłkarzy i muszę wybierać tych, którzy są na 100 procent. I to nie dotyczy tylko Neymara – może chodzić o Viníciusa. Jeśli Vinícius będzie gotowy na 90 procent, a inny zawodnik na 100 procent, powołam tego, który jest w stu procentach gotowy, bo w tej kadrze konkurencja, zwłaszcza w ataku, jest ogromna. Z przodu mamy wielu świetnych zawodników. Neymar jest na tym samym poziomie co reszta, biorąc pod uwagę, że już pokazał swój niezwykły talent.

– Kto przypomina mnie? Rola, jaką miał Casemiro, to w zasadzie była ta sama rola, którą ja odgrywałem, kiedy grałem. Rzeczywiście, zaczynałem jako ofensywny pomocnik w Parmie, potem byłem pomocnikiem box to box w Romie, gdy grałem z Falcão, a później, w Milanie, zostałem ustawiony jako pivot. Myślę więc o Casemiro. Uważnie obserwujemy też rozwój Andreya Santosa, który ma profil nowoczesnego środkowego pomocnika – może grać wyżej, jako ofensywny pomocnik, może grać jako pivot. Jest bardzo młody, ale to profil niezwykle interesujący i on również robi bardzo duże postępy. 

– Myślę, że mamy możliwości, aby mieć środek pola, który kontroluje grę – wszystko zależy od okoliczności danego meczu, ale uważam też, że musimy maksymalnie wykorzystać jakość, jaką mamy z przodu. Im szybciej piłka trafi do ofensywnych zawodników, tym lepiej, bo to właśnie oni mają tę jakość. Brazylia nie będzie miała problemów w ataku. Czy zagramy w systemie 4–2–4, czy 4–4–2, kontrolę nad meczem można mieć także z czterema napastnikami, jeśli są groźni w kontratakach. Tyle że ci czterej muszą się poświęcać, kiedy drużyna nie ma piłki. Futbol oparty na kontroli nie jest jedynym sposobem, by wykorzystać atuty ofensywnych zawodników.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!