Advertisement
Menu

Żaden z piłkarzy Realu nie wypowiedział się w mediach po remisie z Rayo

Żaden z zawodników Realu Madryt nie udzielił wypowiedzi mediom po bezbramkowym remisie z Rayo w Vallecas. To już tradycyjny efekt modyfikacji ze strony La Ligi. Królewscy uznają je za nielegalne, ale powodem jest też wynik, bo nikt też nie wyszedł nawet do rozmowy z klubową telewizją.

Foto: Żaden z piłkarzy Realu nie wypowiedział się w mediach po remisie z Rayo
Vinícius Júnior podczas meczu z Rayo Vallecano. (fot. Getty Images)

Brak tradycyjnego w poprzednich latach wywiadu na murawie tuż po ostatnim gwizdku to efekt wojny Realu Madryt z La Ligą o prawa do wykorzystywania transmisji przedmeczowych i pomeczowych. Organizacja dowodzona przez Javiera Tebasa przed sezonem 2023/2024 jednostronnie zmieniła zasady dzielenia pieniędzy z praw telewizyjnych, rozdzielając dotychczasowe środki z innych tytułów na aktywności w tych segmentach wokół spotkania, co klub uznaje za nielegalne i co w jednym z orzeczeń poparł sąd. Walka sądowa trwa, ale Królewscy nie udzielają żadnych wypowiedzi nadawcom meczów ligowych w Hiszpanii (robią to w Lidze Mistrzów, bo tam sprzedano oddzielny pakiet praw).

W poprzednich sezonach stale obchodzono to transmisjami studia pomeczowego w Real Madrid TV i wywiadami nawet z szatni drużyny. W sezonie 2023/2024 doszło do trzech wyjątków: po wyjazdowej porażce z Atlético Madryt oraz po obu zremisowanych meczach z Rayo Vallecano. W poprzednim sezonie wpadek było więcej i zawodnicy nie udzielili żadnego komentarza po spotkaniach z Mallorcą, Las Palmas, Atlético i Rayo oraz po porażkach z Barceloną, Athletikiem, Espanyolem, Betisem i Valencią. Wszystkie te mecze miały miejsce w La Lidze (z Barceloną dodatkowo w Superpucharze Hiszpanii i Pucharze Króla) i po żadnym z nim żaden zawodnik nie udzielił komentarza nawet klubowej telewizji. Po przegranych z Lille, Milanem, Liverpoolem i Arsenalem w Lidze Mistrzów zawodnicy wychodzili do mediów, bo mieli taki obowiązek w rozgrywkach UEFA.

Dziś po raz pierwszy w tym sezonie ligowym doszło do sytuacji, w której nikt nie stanął przed mediami. Po przegranym 2:5 meczu ligowym z Atlético z dziennikarzami rozmawiał Dani Carvajal. Jedynym oficjalnym komentarzem ze strony drużyny do zremisowanego 0:0 meczu z Rayo Vallecano bezpośrednio ze stadionu pozostaje oficjalna konferencja prasowa, na której Xabi Alonso ma obowiązek się stawić zgodnie z przepisami federacyjnymi i ligowymi. Zapis konferencji prasowej z trenerem Królewskich znajdziecie tutaj.

Kilka chwil po meczu wpis na Instagramie opublikował Jude Bellingham.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!