Advertisement
Menu
/ YouTube

De la Fuente: Starcie Carvajala z Yamalem? Reprezentacja to rodzina

Luis de la Fuente wypowiedział się o konflikcie Daniego Carvajala i Lamine'a Yamala po zakończeniu ostatniego Klasyku. Przedstawiamy wypowiedzi selekcjonera Hiszpanii z wywiadu dla Fundacji José Ramóna de la Moreny.

Foto: De la Fuente: Starcie Carvajala z Yamalem? Reprezentacja to rodzina
Dani Carvajal z jasnym przekazem dla Lamine'a Yamala. (fot. Getty Images)

Sytuację między reprezentantami Hiszpanii po zakończeniu ostatniego Klasyku można przypomnieć sobie w tym artykule.

– Co pomyślałem, gdy zobaczyłem swoich chłopaków w tej przepychance? To mnie trochę zaskakuje, bo nasza sytuacja jest zupełnie inna. Ja chcę podkreślić świetne zachowanie piłkarzy, którzy przyjeżdżają na zgrupowania. U nas tego nie ma. Oni sami mówią, że to rodzina i w rodzinie możesz mieć z kimś jakieś starcie, ale na małej intensywności. W reprezentacji nie ma takich problemów. Kiedy też widzę takie starcia na murawie, to wiem, że to tylko obrazuje wielki profesjonalizm tych graczy. Ja sam byłem w klubie i w ekipach rywali miałem przyjaciół, ale na boisku to nie miało znaczenia.

– Obawa o odnowienie wojny domowej z czasów Xaviego i Casillasa? Pamiętam to, ale moim zdaniem to nie powinno było zajść tak daleko. Teraz to jest też coś dużo mniejszego. Myślę tak również dlatego, że dobrze znam tych piłkarzy. Powtarzam, że ja lubię spojrzeć za siebie na wszystko, co dotychczas razem przeżyliśmy przez te prawie 3 lata. Przez ten czas nigdy nie było żadnego incydentu czy dziwnego zachowania ze strony nikogo. Przeciwnie, mamy poczucie rodziny, jedności, dawania z siebie czegoś dla kolegi, nadawanie priorytetu drużynie ponad indywidualnością. To mocno zbudowało tę grupę.

– Nie dzwoniłem do Yamala w tej sprawie? Nadejdzie moment, gdy będę musiał przeprowadzić swoją rozmowę. Teraz są w klubach i odpowiadają za nich ludzie z ich klubów. Nadejdzie moment, gdy porozmawiamy też my. Z Lamine'em, Danim i wszystkimi rozmawiam bardzo często. Teraz rozmawiałem z Danim przed jego operacją. Ja dużo z nimi rozmawiam.

– Czy porozmawiam na boku z graczami Realu i Barcelony? Nie sądzę, że tego potrzeba. Nasza wizja jest taka, że przyjeżdżają grać w jednej drużynie. Przez ten czas w seniorskiej reprezentacji naciskałem na to, że nie interesuje mnie, co dzieje się w klubach. Nie wtrącam się w to, co tam się dzieje, ale kiedy przyjeżdżają tutaj, to jest ich drugi klub. W reprezentacji nakładają tę samą koszulkę. Koszulkę kraju. To ogromna odpowiedzialność. Klub jest ważny, oczywiście, ale tutaj reprezentujemy nasz kraj. Nie zapominajmy o tym, to wielka odpowiedzialność. Tu oni zapominają o tym, co dzieje się w klubach. To też część mojej odpowiedzialności i do dzisiaj tak to wyglądało. A co będzie dalej? Zobaczymy na listopadowym zgrupowaniu, ale dzisiaj nie ma żadnego problemu. I jestem pewny, że nie będzie żadnego problemu.

– Kadra może coś stracić przez szkolną bójkę? Nie ma szkolnej bójki. Naprawdę, nie ma żadnej bójki. Ja pozostaję ze wspomnieniem z EURO z wrzutką Lamine'a i golem Carvajala, a następnie ich uściskiem. Ich twarzami. Musimy pokazywać te obrazki i ja wybieram właśnie je. To jest atmosfera reprezentacji. Ja jestem przekonany, że tu mamy jeden wspólny interes.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!