Advertisement
Menu
/ YouTube.com

Bale: W ataku zabrakło jakości, której oczekujesz od piłkarzy Realu Madryt

Podczas pomeczowego studia w CBS Sports Golazo Gareth Bale i Thierry Henry podzielili się ciekawymi spostrzeżeniami na temat spotkania. Przedstawiamy najważniejszy fragment z tej dyskusji.

Foto: Bale: W ataku zabrakło jakości, której oczekujesz od piłkarzy Realu Madryt
Gareth Bale. (fot. Getty Images)

Kate Scott: Czego twoim zdaniem zabrakło w ataku?
Gareth Bale: Myślę, że brakowało tej iskry z przodu. Rozmawialiśmy o tym z Thierrym, nie zobaczyliśmy, żeby Mbappé czy Vinícius w tej ostatniej tercji boiska zrobili coś magicznego i wciągnęli Real Madryt z powrotem do meczu. To rozczarowujące, bo w tej strefie zabrakło jakości, której oczekujesz od piłkarzy Realu Madryt.

Micah Richards: Mogę o to dopytać? Wcześniej o tym mówiliśmy, o tej przestrzeni. Przy szybkości, jaką ma Vinícius… Widzieliśmy, jak robi to Mbappé, widzieliśmy, jak robi to Vinícius, więc czemu tak często zwalniają? 
Gareth Bale: To frustrujące, chyba niepotrzebnie to komplikują. Czasem po prostu trzeba wypuścić piłkę do przodu i przetestować obrońcę. Przecież oni są szybsi od każdego na boisku. Na te pytania mogą odpowiedzieć tylko oni sami. Może nie robią tego, bo w polu karnym nie ma nikogo czekającego na dośrodkowanie? Może potrzeba tej klasycznej „dziewiątki” i dlatego bywa trudno. 

Thierry Henry: Wspominaliśmy o tym wcześniej, Gareth. Tego nie rozumiem. Trzeba grać to, co masz przed sobą. Trzeba grać chwilą. Nawet jeśli w polu karnym nikogo nie ma, to przynajmniej cofniesz rywala o trzydzieści metrów. Wtedy możesz oddać piłkę pomocnikowi, który może uderzyć z dystansu. Nie wiem, czemu czasami próbują być „zbyt sprytni”, kiedy nie ma takiej potrzeby. Jeśli jest przestrzeń, po prostu zagraj piłkę w tę przestrzeń. To ciągłe „rozgrywanie na spokojnie”… Czasem wszystko jest zbyt wyreżyserowane. Na początku masz sytuację, o której mówiliśmy. Vinícius Júnior kontra Conor Bradley w pierwszych pięciu–siedmiu minutach. A potem pozwalasz mu odetchnąć. Dlaczego? Dlaczego pozwalasz mu odetchnąć? Jedź na niego, aż dostanie żółtą kartkę, wtedy nie będzie mógł już tak bronić. Ale to się nie wydarzyło.

Micah Richards: Jak to wygląda z perspektywy lewonożnego grającego po lewej? Grałeś z przodu, ale często z lewej strony i potrafiłeś pójść w obie strony. Czy kiedy oni mijają rywala, wracają do środka, bo chcą wejść na swoją lepszą nogę i nie chcą dośrodkowywać słabszą?
Thierry Henry: Mówiłem o tym, nie mamy teraz tej powtórki, ale kiedy oglądaliśmy mecz z Garethem, była sytuacja: Vinícius Júnior dostał piłkę 1 na 1, po dobrej, twardej walce z Conorem Bradleym na początku. Oddał ją jednak do tyłu do lewego obrońcy, żeby dostać ją z powrotem i zrobiło się 1 na 3. Potem zaatakował 1 na 3. Nie no, chwila. Policz. Miałeś pojedynek 1 na 1. Spróbuj wykorzystać tę sytuację, a nie oddajesz piłkę, żeby wróciła do ciebie w wariancie 1 na 3. Tego akurat nie rozumiem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!