Lamine Yamal po meczu zapraszał „na zewnątrz” Carvajala, Courtois i Viniego [VIDEO]
Movistar+ oraz szczególnie DAZN, platforma pokazująca w Hiszpanii niedzielny mecz Realu Madryt z Barceloną, pokazały pierwsze kulisy spotkania, w tym przepychanki po zakończeniu meczu.
Lamine Yamal wystosowujący zaproszenie do wyjścia w kierunku Thibaut Courtois. (fot. Getty Images)
Po końcowym gwizdku cała przepychanka powstała, gdy Dani Carvajal podszedł do Lamine'a Yamala i pokazał mu gestem dłonią, że za dużo gada. Chodziło oczywiście o jego słowa, że Real Madryt kradnie [przy czym w Barcelonie przekazano wersję, że Lamine Yamal nigdy nie powiedział tego, co powiedział]. Powtarzając ruch kilka razy, obrońca Realu Madryt ruszył do sędziego, a piłkarz Barcelony zaczął zapraszać go na zewnątrz. Wtedy stworzyła się grupka przepychająca się, gdzie coś do Yamala rzucał także Thibaut Courtois, którego 18-latek także zdawał się zapraszać na zewnątrz. Ten zza trzymających go kolegów krzyczał, że jest gotowy i może wyjść. Ten moment można obejrzeć na tym filmiku:
🚨 #ULTIMAHORA Carvajal reprime a Lamine Yamal por hablar mucho y casi se enganchan Vinicius y el jugador del Barça. pic.twitter.com/G9M4sNN7D6
— Defensacentral.com (@defcentral) October 26, 2025
Jeśli chodzi o udział Viníciusa w tej sytuacji, wybiegł on na murawę po ostatnim gwizdku i gratulował kolegom. DAZN pokazało, że do sytuacji dołączył już po powyższej przepychance, kiedy on też zaczął pokazywać Yamalowi, żeby mniej gadał. Movistar+ pokazał, że Hiszpan mu też pokazał, by wyszedł z nim na zewnątrz, a Brazylijczyk od razu ruszył, ale z kolei go przetrzymali pracownicy klubu. Po przepychankach przy tunelu rozdzielono grupy i Królewscy razem świętowali w kółeczku wygraną.
DAZN nie pokazał żadnych kulisów sytuacji z końcówki meczu, gdy doszło do spięcia po czerwonej kartce dla Pedriego. W Movistar+ pokazano, że po czerwonej kartce Vinícius skierował się do ławki Barcelony i zaczął krzyczeć w jej kierunku, co wywołało z miejsca doskok Balde i Ferrana, a następnie całą przepychankę.
Do tego pokazano, że w trakcie jednej z przerw Vinícius rzucił ze śmiechem do Yamala: „Wszystko to podania do tyłu. Tylko podajesz do tyłu”. Na boku czwarty sędzia prosił Brazylijczyka: „Vini, nie wchodź w to”. Yamal nie był dłużny, odpowiadając: „Nie rozumiem, co mówisz. Rozmawiaj ze mną”. Potem w innej akcji przy rzucie rożnym obaj zawodnicy podali sobie rękę i przytulili, robiąc to z uśmiechem.
Poza tym pokazano poniższy filmik po golu Królewskich na 2:1. Pedri protestował u sędziego w sprawie faulu na Cubarsím ze strony Huijsena. Podszedł do nich Vinícius, który rzucił: „To nie jest kapitan, on nie jest kapitanem... A ja mogę rozmawiać?”. Pedri wtedy go odepchnął, na co Vini rzucił: „Nie dotykaj mnie. Niech mnie nie dotyka, niech mnie nie dotyka”. Po wszystkim Vini odbiegając, krzyczał: „Zawsze gada, zawsze gada! Zawsze gada... Gadaj tutaj, gadaj tutaj [pokazuje na boisko]! Płaczku!”.
— Jay (@JayJayJayJay47) October 26, 2025
W najbliższych godzinach i dniach można spodziewać się nowych smaczków i kulisów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze