Xabi Alonso: Ani Huijsen, ani Trent, ani Carvajal raczej nie będą gotowi na Juventus

– To europejski Klasyk. Real i Juventus grali ze sobą wiele razy, a ja też w kilku takich meczach występowałem. Czujemy, że jesteśmy świetnie przygotowani. Chcemy trzeciego zwycięstwa w Lidze Mistrzów i bardzo mocnego startu. Potrzebujemy Bernabéu. Kibice przychodzą na Bernabéu spragnieni wielkich meczów. Musimy dać im powody, by odpowiedzieli tym samym.

– Mecz w Miami? Odpowiadałem już kilka razy i moje stanowisko jest jasne. Klub broni swoich interesów. Zobaczymy, co będzie z Miami.

– Co się zmieniło u Viniego? Powód jest prosty: Vinícius jest znakomity i kluczowy. Decydujący. Cieszy mnie, że Vinícius czerpie radość z gry, uśmiecha się… Rozmawialiśmy o tym, jaki wpływ może mieć i jak może odmienić mecz. Potrzebujemy, żeby był skupiony na grze i na tym, co robi najlepiej. Na co dzień pracuje bardzo dobrze i świetnie odpowiada w meczach.

– Czy Arda przypomina Özila? Nie tylko ze względu na pozycję, z której operuje. To mieszanka Özila i Gutiego. Guti miał tę jakość w budowaniu akcji i przy ostatnim podaniu. Mesut także. Bardzo lubiłem grać z Özilem. Im częściej znajdujemy Ardę, tym lepiej gramy. Musimy dalej go napędzać. Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni.

– Endrick? Odpowiadałem już na to na ostatniej konferencji. To jeszcze nie ten moment. Rywalizacja z przodu jest zacięta. Musimy być gotowi na każdy mecz. Endrick, Gonzalo i Brahim muszą być przygotowani. Dostaną swoje minuty i muszą być na to gotowi. To jest najwyższy poziom i potrzebujemy wielu bardzo dobrych piłkarzy.

– Guti, Özil, a może temu Realowi brakuje na boisku drugiego Xabiego? Mam nadzieję, że nie… Zamierzamy iść z tą kadrą do końca. Rozwijamy się i potrafimy grać dobrze. Potrafimy rywalizować regularnie. Mamy kompletną drużynę o różnych atutach. Mamy zawodników dynamicznych i z potencjałem do rozwoju. Moim zadaniem jest w nich inwestować, żeby na koniec sezonu byli lepsi. W ciągu dwóch miesięcy widzieliśmy postępy u wielu. Chcemy rywalizować już teraz i robimy to dobrze, z ambicją, by stale się poprawiać.

– Nico Paz? Como rozegrało mecz świetnie zaplanowany przez Cesca Fàbregasa. Liczę, że z Juventusem będzie inaczej. Dobrze znamy Juve. Od zeszłego roku Nico zrobił bardzo rozsądny krok. Jeśli chodzi o przyszłość, to jeszcze nie pora o niej mówić.

– Kto będzie gotowy na Klasyk? Jeśli chodzi o jutro, nie sądzę, żeby byli gotowi ani Huijsen, ani Trent, ani Carvajal. W sobotę podam wam ostateczną informację.

– Jak oceniam sezon Mbappé? To nie tylko gole. Jego wpływ jest niemal równie ważny, bo sprawia, że koledzy idą za nim z piłką i bez piłki. Bardzo nam pomaga. Strzelał wszędzie. Taki wpływ, poza samym zdobywaniem bramek, jest dokładnie tym, czego potrzebuje zespół. Kylian jest w bardzo dobrym momencie – życiowo i prywatnie. Jest bardzo analityczny. Działa z konkretnych powodów i musi je dobrze rozumieć. Teraz wszystko układa mu się w głowie, dlatego gra tak dobrze.

– Courtois czy Casillas? Tibu jest najlepszy na świecie. Poza tym ma ogromną ciekawość futbolu. W przyszłości mógłby zostać trenerem. Dla trenera bardzo ważne jest mieć więź z zawodnikami, którzy lubią rozumieć piłkę. Z Ikerem przeżyłem fantastyczne rzeczy, więc nie potrafię wskazać jednego. Teraz mam Tibu, ale Iker to Iker.

– Camavinga? Z Eduardo dopiero zaczęliśmy. Jest dostępny dopiero od kilku tygodni, od trzech pracuje już w rytmie zespołu. W Realu Madryt dawno nie grał, a pokazał wiele dobrych rzeczy. Jako pomocnik wyróżnia się dynamiką oraz prowadzeniem piłki i podaniami między linie, innymi niż u wielu innych. Musimy wkomponować jego indywidualną jakość w ramy zespołu.