Po przełamanie złej passy
W 6. kolejce Primera Federación Castilla zagra na wyjeździe z Ponferradiną. Oba zespoły mają za sobą passę czterech meczów bez wygranej i ich celem jest ucieczka ze strefy spadkowej.

David Jiménez. (fot. Getty Images)
Castilla rozpoczęła sezon od zwycięstwa z Lugo. Wtedy nastroje w zespole były bardzo optymistyczne. Później Rachad Fettal doznał kontuzji i Królewscy zacięli się w ofensywie. W trzech kolejnych spotkaniach nie potrafili odnaleźć drogi do siatki i za każdym razem dawali się raz zaskoczyć rywalom. Taka seria zepchnęła drużynę do strefy spadkowej. Sytuację pogorszyły mistrzostwa świata do lat 20, które są rozgrywane w Chile. Królewscy stracili aż pięciu ważnych graczy. Trudno było oczekiwać wiele po meczu z rozpędzoną drużyną Tenerife. Faktycznie, już po pierwszej połowie Kanaryjczycy prowadzili 3:0. Madrytczycy odpowiedzieli raz, przełamując strzelecką niemoc, lecz dalej nie poprawili sytuacji w tabeli.
Historia Ponferradiny w tym sezonie jest bardzo podobna. Na inaugurację ten zespół pokonał Real Avilés 3:0, a później rozpoczęła się negatywna passa – porażki odpowiednio z Pontevedrą (0:1), Racingiem Ferrol (1:2) i Guadalajarą (1:3). Przed tygodniem udało się zdobyć punkt po bezbramkowym remisie z rezerwami Osasuny. Dzięki temu Ponferradina jest w tabeli tuż nad Castillą, lecz ciągle w strefie spadkowej. Warto dodać, że jest to zespół, który w poprzednich sezonach przyzwyczaił swoich kibiców do czegoś innego. W latach 2019-2023 Ponferradina grała w Segunda División, a przez kolejne dwa lata do końca liczyła się w walce o awans.
Castilla ponownie przystąpi do rywalizacji bez graczy powołanych do reprezentacji Hiszpanii U-20. Będzie musieć sobie poradzić w tej trudnej sytuacji i wykorzystać moment słabości rywala. Królewscy nie tylko potrzebują punktów, ale też pewności siebie. Álvaro Arbeloa ma młodą drużynę, której brakuje jeszcze doświadczenia. Brakowało też szczęścia, bo kontuzja Fettala przytrafiła się w najgorszym momencie. Trener musi znaleźć nowy sposób na ofensywę, bo bez niej nie będzie się dało wygrzebać ze strefy spadkowej.
Mecz rozpocznie się dzisiaj o 18:15. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na płatnej platformie LaLiga+.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze