Zwycięstwo na początek przygotowań
Real Madryt pokonał Albę Berlin na początek pretemporady. Królewscy jeszcze nie są w pełnym składzie, więc swoje szanse otrzymali wychowankowie. Debiuty zanotowali Okeke i Almansa.

Facundo Campazzo podczas sparingu z Albą Berlin. (fot. realmadrid.com)
Koszykarze Realu Madryt mają za sobą pierwszy sparing podczas okresu przygotowawczego. W ramach 14. edycji Torneo Costa del Sol pokonali Albę Berlin 90:65. Na meczu pojawił się Sergio Scariolo, nowy szkoleniowiec Królewskich, który niedawno zakończył pracę w reprezentacji Hiszpanii. Do tej pory pretemporadą kierował jego asystent. Na trybunach pojawił się również Sergio Rodríguez, nowy dyrektor sekcji koszykarskiej.
Jeszcze nie wszyscy zawodnicy byli do dyspozycji trenera. Krämer, Deck i Abalde dochodzą do siebie po kontuzjach, a Maledon i Procida ciągle rywalizują na Eurobaskecie. Luki po nich zapełnili młodzi zawodnicy ze szkółki: Gunārs Grīnvalds, Andrej Bjelić, Ilja Frolow oraz Jegor Amosow. Wszyscy urodzili się w 2008 roku. Kadrę uzupełnił Sergi García, gracz bez klubu, którego madrytczycy „przygarnęli” na okres przygotowawczy.
Debiuty w barwach Realu Madryt zanotowali Chuma Okeke i Izan Almansa. Pierwszy z nich pojawił się wyjściowej piątce, a drugi pomagał, wchodząc z ławki. Królewscy od samego początku byli lepszym zespołem i budowali swoją przewagę. Początek należał do Campazzo, który trafiał z dystansu. Później dobry moment miał Bruno Fernando, a swoje dołożył też Sergi García. Pierwsza kwarta była wysoko wygrana przez madrytczyków (27:12).
W drugiej części Alba próbowała zareagować. Wtedy prezentowała się najlepiej. Liderował jej Ellis. Real Madryt zareagował w porę i nie pozwolił na odrobienie strat. Almansa pokazał się na obwodzie, a pod koszem bezkonkurencyjny był Tavares. Do przerwy madrytczycy prowadzili 52:36.
Po zmianie stron Alba była skuteczna na obwodzie, ale Real Madryt również wykorzystywał swoje szanse. Z dobrej strony zaprezentował się Okeke. Prowadzenie Królewskich ciągle rosło i po 30 minutach wynosiło 75:54. W ostatniej części oba zespoły zaczęły odczuwać zmęczenie. Tempo wyraźnie spadło i to był moment dla wychowanków. Na parkiet weszli Frolow oraz Asomow. Wynik kwarty był wyraźnie niższy niż we wcześniejszych częściach, ale to nie miało znaczenia. Teraz Królewscy zmierzą się z Unicają, z którą powalczą o zwycięstwo na turnieju.
90 – Real Madryt (27+25+23+15): Campazzo (16), Llull (6), Grīnvalds (2), Okeke (9), Tavares (10), García (5), Almansa (9), Garuba (4), Fernando (14), Feliz (7), Bjelić (5), Frolow (0), Amosow (3).
65 – Alba Berlin (12+24+18+11): Delow (8), Kayil (12), Mattisseck (0), Wood (8), Agbakoko (4), Griesel (12), Ellis (13), Roberts (1), Nufer (0), Bennefeld (4), Bean (3).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze