Bella Andersson: Jestem bardzo podekscytowana
Bella Andersson udzieliła wywiadu dla klubowej telewizji po transferze do Realu Madryt. Przedstawiamy wypowiedzi Szwedki.

Bella Andersson w koszulce Realu Madryt. (fot. realmadrid.com)
– To nierealne. Przyjście tutaj to był łatwy wybór. Jestem bardzo podekscytowana.
– Moje zalety? Myślę, że jestem bardzo ofensywną zawodniczką i mam dobrą lewą nogę. Widzę wiele opcji na podanie i dużo przestrzeni. Jestem też całkiem wysoka, co przydaje się w pojedynkach główkowych i grze w powietrzu. Chciałabym robić różnicę w kreowaniu gry ofensywnej od tyłu, rzucać piłki za plecy, zagrywać piłkę między liniami. Chcę też osiągnąć wielkie rzeczy z Realem Madryt.
– Co czuję po transferze do Realu Madryt? Są dwie strony. Jest ekscytacja, jestem bardzo podekscytowana, ale też pierwszy raz będę żyć poza domem. To sprawia, że jestem lekko poddenerwowana, ale przede wszystkim podekscytowana.
– Koleżanki z drużyny? Jeszcze ich nie poznałam, ale Hanna Bennison i Filippa Angeldahl są Szwedkami, więc to dobrze mieć je w drużynie.
– Rywalizacja na czterech frontach? Myślę, że to dobre dla drużyny, by rozgrywać dużo spotkań w sezonie. To bardzo ważne stworzyć dobry zespół, ponieważ przy tylu meczach wszystkie zawodniczki są ważne.
– Gra w Lidze Mistrzyń to coś bardzo ekscytującego. Z Hammarby doszłam tylko do fazy grupowej, więc bardzo chciałabym zajść daleko z Realem Madryt.
– Valdebebas? Ośrodek treningowy jest bardzo dobry. Nie mogę tego porównywać ze Szwecją. Różnica jest ogromna. Nie mogę się doczekać początku.
– Słowo do kibiców? Jestem bardzo podekscytowana, że tutaj jestem i nie mogę się doczekać początku. ¡Hala Madrid!
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze