Colwill: Nie jesteśmy Realem, oni nie pressują jak my
Levi Colwill wyszedł do mediów w strefie mieszanej przy okazji ostatniego treningu przed finałem Klubowego Mundialu. Przedstawiamy wypowiedzi obrońcy Chelsea.

Levi Colwill. (fot. Getty Images)
– Nie przyjechaliśmy tu tylko, by zagrać w finale. Chcemy wygrać. Wszyscy czujemy taką pewność siebie przed tym meczem. Oczywiście PSG ma wielu świetnych atakujących i wiemy, jacy są świetni, ale mocno w siebie wierzymy. Jeśli zagramy jak drużyna i tak, jak zazwyczaj to robimy, to jestem dosyć pewny, że możemy wygrać.
– Imponujące wygrane PSG nad Interem i Realem? To wspaniała drużyna i byli cudowni w półfinale, ale Real Madryt bardzo się od nas różni. My nie jesteśmy Interem ani Realem. Gramy zupełnie inaczej i pokażemy coś innego. Oni nie pressują ani nie grają jak my. PSG nie może oczekiwać, że rozegra z nami taki sam mecz. My pokażemy coś innego.
– Musisz szanować pressing i grę PSG, ale my nie zmienimy naszego sposobu gry. Mamy swój plan i swoją tożsamość. Będziemy się tego trzymać do samego końca, bo właśnie wtedy gramy nasz najlepszy futbol. Doszliśmy tutaj z naszą grą, więc dlaczego mamy to teraz zmieniać? Wierzymy w siebie i chcemy pokazać, że to odpowiednia droga. Wierzę w nas i myślę, że możemy pokonać każdego.
– PSG to duży faworyt? Większość ludzi na świecie spodziewa się wygranej PSG, ale my myślimy tutaj inaczej. Pamiętam, że na początku turnieju powiedziałem, że jesteśmy zwycięzcami i doszliśmy aż tutaj. To pokazuje, że nie kłamię. Nasi zawodnicy mają topową mentalność i jesteśmy podekscytowani finałem. Jesteśmy tam, gdzie powinniśmy być i wierzymy w siebie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze