Advertisement
Menu
/ as.com

Nowa era, a ratownik ten sam

Thibo zapobiegł dogrywce w meczu z Borussią, po raz kolejny ratując sytuację. Występy Belga na Klubowym Mundialu nawiązują do tych, które oferował, gdy był w szczytowej formie.

Foto: Nowa era, a ratownik ten sam
Thibaut Courtois. (fot. Getty Images)

Mario de la Riva z dziennika AS pisze, że wczorajszy mecz zaczął się Realowi wymykać spod kontroli. „Zbyt wiele rzeczy wydarzyło się w zbyt krótkim czasie”, ubolewał Xabi Alonso. Po strzale Sabitzera w ostatniej akcji Courtois, dzięki kolejnej złotej interwencji, uchronił Królewskich przed dogrywką w pojedynku, który dziewięć minut wcześniej ci doskonale kontrolowali. Najlepszy bramkarz na świecie jest jednocześnie najlepszym bramkarzem na Klubowym Mundialu. W „erze Xabiego Alonso” Belg nadal czyni cuda.

„Czasami cuda są potrzebne” - powiedział Courtois w rozmowie z DAZN. „Czasem trzeba ja wykonać, chociaż nie myślałem, że przy wyniku 2:0 będzie to konieczne. Kiedy zobaczyłem, jak Sabitzer przyjmuje piłkę i uderza, pomyślałem, że muszę to obronić duszą. Trochę przypominało mi to interwencję przeciwko Mané w finale Ligi Mistrzów”. Tak Belg przeanalizował swoje zagranie. 

AS zauważa, że Thibo zaliczył kolejny znakomity występ. Tym razem nie był to recital podobny do tego, który dał przeciwko Pachuce. Tylko Elías Montiel był w stanie pokonać go w tamtym meczu, a Courtois wybronił dziesięć innych prób meksykańskiej drużyny. Przeciwko Borussii musiał obronić tylko trzy strzały. Dwa z nich były łatwe, z nimi poradził sobie bez większych komplikacji. Ostatnia obrona natomiast definitywnie zniszczyła marzenia BVB o dogrywce. „Bramkarz musi być skoncentrowany do ostatniej sekundy” - powiedział golkiper Realu. 

Na Klubowym Mundialu znów obserwujemy najlepszą wersję Belga. Jak w drodze po 14. Puchar Europy, w której utrzymał Real Madryt przy życiu w najgorszych momentach rund play-off. Ze swoimi cudami był wielkim architektem zwycięstwa w finale, który wspominał w New Jersey. „Dałem z siebie wszystko, żeby to wybronić. To był strzał trochę jak Mané w finale Ligi Mistrzów. Tamta interwencja jest na szczycie mojej listy topowych obron, bo to był finał i ta interwencja utrzymała nas przy życiu. Dzisiejsza była ważna i piękna, na pewno jest w top 10. Jeśli dotrzemy do finału i go wygramy, to będzie w pierwszej piątce moich obron” - wyjaśnił Courtois na antenie DAZN.

AS wylicza, że Mur z Bree obronił już 19 strzałów na tym mundialu. Zatrzymał 82,6% z 23 strzałów. Wskaźnik skuteczności obron ma nawet wyższy niż w Lidze Mistrzów 2021/22, kiedy obronił 59 z 73 oddanych strzałów, 80,8%, co było jego najlepszym wskaźnikiem skuteczności interwencji w La Lidze czy Lidze Mistrzów, zgodnie z danymi SofaScore. Tamta europejska kampania przyniosła mu trofeum im. Lwa Jaszyna dla najlepszego bramkarza na gali Złotej Piłki i siódme miejsce w klasyfikacji generalnej.

W tym sezonie w 30 meczach ligowych bronił średnio 72,6% uderzeń. To jego najgorszy wynik w tych rozgrywkach w ciągu siedmiu sezonów spędzonych w Madrycie. Jednak doszedł do ostatniego etapu sezonu mogąc walczyć o Trofeo Zamora, ale porażka 3:4 w Klasyku sprawiła, że wypisał się z wyścigu. 

„Mamy wielkie szczęście, że Courtois jest w bramce, jest jednym z tych, którzy wygrywają mecze, ma wielki wpływ na drużynę i możemy na nim polegać”, powiedział Xabi Alonso, komentując ostatnią interwencję. Interwencję, która była warta półfinał. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!