Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com

Związek Piłkarzy wnosi o przełożenie meczu Realu, La Liga gra w swoją grę

Federacja we wtorek ogłosiła terminarz na nowy sezon ligowy, ale faktyczna data rozpoczęcia sezonu przez Real Madryt nie jest ciągle znana.

Foto: Związek Piłkarzy wnosi o przełożenie meczu Realu, La Liga gra w swoją grę
Javier Tebas, prezes La Ligi. (fot. Getty Images)

Informacje w sprawie terminarza La Ligi na nowy sezon można znaleźć w tym artykule. Real Madryt oficjalnie ma rozpocząć sezon w. 1 kolejce rozgrywanej 16-17 sierpnia domowym meczem z Osasuną. Na razie obowiązuje taki kalendarz, ale pozostaje bardzo możliwe, że ten mecz zostanie przeniesiony na inny termin.

To ciągle jedynie spekulacje, ale od początku Klubowego Mundialu wskazuje się na potrzebę zagwarantowania hiszpańskim uczestnikom tego turnieju wystarczająco długich wakacji oraz okresu przygotowawczego. W przypadku Atlético sprawa rozwiązała się poprzez jego odpadnięcie w fazie grupowej, bo od tego momentu do 1. kolejki Rojiblancos mają 8 tygodni przerwy, czyli w pełni wystarczający czas na urlopy i treningi. Królewscy wciąż jednak grają na turnieju, a ich letnie okienko między turniejem a nowym sezonem stale się zmniejsza. Teraz jeśli w sobotę Real odpadnie po starciu z Borussią Dortmund, będzie mieć 6 tygodni do startu nowego sezonu.

La Liga i Związek Hiszpańskich Piłkarzy mają cały czas negocjować w tej sprawie, a podstawa rozmów to 3 tygodnie urlopu (21 dni nieprzerwanego urlopu zapisane jest w porozumieniu zawodników z Federacją) i 3 tygodnie przygotowań. Spekuluje się, że prezes Javier Tebas zrobi wszystko, by nie przekładać meczów na starcie sezonu i pokazać, że La Liga nie akceptuje turnieju FIFA ani nie dostosowuje się do niego. Jeśli jednak Real awansuje do półfinału, to rozegra go w następną środę 9 lipca, a wtedy okienko do nowego sezonu zmniejszy się już praktycznie do zaledwie 5 tygodni.

Wszystko ma rozstrzygnąć się, gdy Real faktycznie zakończy udział w turnieju i będzie wiadomo, jaka jest jego sytuacja. Związek Piłkarzy wcześniej wnioskował o nawet 8 tygodniową przerwę dla uczestnika Klubowego Mundialu, który dojdzie do finału (4 tygodnie urlopu i 4 tygodnie przygotowań), ale to oznaczałoby konieczność przełożenia nawet 3 pierwszych meczów, a w terminarzu nie ma zbyt wielu wolnych terminów na odrabianie takich strat.

„Już dzisiaj powinno się przełożyć pierwszy mecz Realu i przestać patrzeć na biznes ponad zdrowiem piłkarzy. Ta sytuacja szkodzi Realowi Madryt, który jest członkiem La Ligi. Real może zacząć rozgrywki później, bo jest najwyższym reprezentantem La Ligi na tym turnieju, a to piłkarze tworzą wartość klubów”, komentuje dzisiaj Związek Piłkarzy dla agencji EFE.

Dla planujących wyjazd na pierwszą kolejkę na Santiago Bernabéu radzimy wstrzymać się z tą podróżą, bo pomimo zawziętości prezesa Tebasa wiele wskazuje na to, że ten mecz zostanie przełożony.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!