Al-Hilal kusi Simone Inzaghiego, Bruno Fernandesa i Victora Osimhena

Jak podaje włoska La Gazetta dello Sport, Al-Hilal szuka następcy Jorge Jesusa przed Klubowymi Mistrzostwami Świata. Prezes Fahad Bin Saad Bin Nafel uważa, że ​​przekonał Simone Inzaghiego (obecny szkoleniowiec Interu) i spodziewa się go w Rijadzie 1 czerwca. Wszystko to w momencie, gdy Nerazzurri walczą o mistrzostwo Italii oraz czekają na finał Ligi Mistrzów z PSG. Saudi Pro League tymczasowo utknęła w martwym punkcie w procesie rozwoju i potrzebuje kolejnych gwiazd z Europy, zwłaszcza przed letnim czempionatem. 

Saudyjczycy mieli złożyć Inzaghiemu ofertę nie do odrzucenia, czyli zarobki w wysokości 20 milionów euro netto za sezon. Obecnie Włoch zarabia w mediolańskiej drużynie 6,5 miliona euro, plus może dodatkowo zgarnąć 3 miliony za sukcesy. Ostatnio negocjuje z Interem przedłużenie umowy, bo obecna obowiązuje do czerwca 2026 roku. Nikt jednak nie wie, co wydarzy się po finale Ligi Mistrzów i jaka będzie decyzja szkoleniowca. 

AS, powołując się na saudyjskie media, dodaje, iż Al-Hilal ma celowniku także dwóch piłkarskich gwiazdorów europejskiego futbolu. Swoimi ofertami kusi Bruno Fernandesa i Victora Osimhena. Portugalczykowi z Manchesteru United zaoferowano 20 milionów euro za sezon. Trudniej będzie przekonać nigeryjskiego napastnika. Jest on wypożyczony z Napoli do Galatasaray i ma zamiar albo pozostać w Turcji, albo przenieść się do czołowego klubu Europy. Mówi się o zainteresowaniu Juventusu, ale żądania finansowe De Laurentiisa wynoszące 100 milionów euro mogą oznaczać, że jeśli Al-Hilal złoży odpowiednio wysoką ofertę, to właśnie ono może zgarnąć 26-letniego atakującego.

Al-Hilal zagra na Klubowym Mundialu w grupie H. Rywalem Saudyjczyków będzie Real Madryt, ale ci zagrają również z meksykańską Pachucą i austriackim Salzburgiem. Mecz Królewskich z Al-Hilal przypadnie na 1. kolejkę fazy grupowej i zostanie rozegrany 18 czerwca (środa) o 21:00 czasu polskiego.