Advertisement
Menu
/ marca.com

Real ściska kciuki, by Huijsen był gotowy na Klubowy Mundial

Real Madryt ogłosił już oficjalnie transfer Deana Huijsena, co jednak nie zmienia faktu, że do 1 czerwca obrońca będzie bronił jeszcze barw Bournemouth. Młody defensor wystąpi do tego czasu w dwóch meczach Premier League, z czego już dziś wieczorem zmierzy się z City.

Foto: Real ściska kciuki, by Huijsen był gotowy na Klubowy Mundial
Dean Huijsen. (fot. Getty Images)

Huijsen zamierza dobrze zakończyć przygodę w Anglii i odwdzięczyć się klubowi, który tak odważnie na niego postawił. Niesie to ze sobą pewne ryzyko dla Realu Madryt, ponieważ Królewscy liczą, że Dean zagra już na Klubowych Mistrzostwach Świata. Działacze w momencie podpisywania kontraktu doskonale zdawali sobie sprawę z tego, że nie ma w nim zawartej żadnej klauzuli warunkującego przybycie piłkarza, pisze Pablo Polo z dziennika MARCA

Kluby nie od dziś ryzykują, parafując umowy z piłkarzami na pół roku przed wygaśnięciem kontraktu, choć zazwyczaj na oficjalny komunikat trzeba poczekać do końca sezonu. W sytuacji Huijsena Real zawarł porozumienie jeszcze przed otwarciem okienka i nie zamierzał czekać z ogłoszeniem tego światu. Jest to dość rzadko spotykane, ale w pełni legalne. Jak nietrudno się domyślić, największe ryzyko stanowią przy tego rodzaju rozwiązaniach kontuzje. Kluby mogą zabezpieczyć się w pewnym stopniu umową przedkontraktową regulującą stosunek pracy po wygaśnięciu dotychczasowego kontraktu. Jest to jednak bardzo rzadko spotykany zabieg, ponieważ sprzyja niewywiązaniu się z ustaleń przez obie strony. Zwłaszcza zawodnik pozostaje niechroniony, analizuje Pablo Polo. 

Kontrakty podpisywane przez piłkarzy nie są powiązane z koniecznością przejścia testów medycznych. Najsłynniejszym przykładem związanego z tym ryzyka jest transfer Victora Valdesa do Monaco. Były bramkarz podpisał umowę z nowym pracodawcą jeszcze w trakcie ostatniego sezonu występów w Barcelonie i kilka miesięcy później zerwał więzadła w prawym kolanie. Klub z Księstwa nie chciał już zawodnika, ale musiał i tak wypłacić mu odszkodowanie równe całej ustalonej kwocie. Artykuł 18 kodeksu FIFA uniemożliwia unieważnianie umów na podstawie wyników badań lekarskich. 

Real liczy na Huijsena w kontekście Klubowego Mundialu, ale jednocześnie wie, że obrońca jest jeszcze zaangażowany w rozgrywki Premier League. Zwłaszcza wieczorna potyczka z City ma swój ciężar, ponieważ ekipa Guardioli potrzebuje zwycięstwa, by zakwalifikować się do Ligi Mistrzów. Tak naprawdę nie ma też jeszcze w stu procentach zagwarantowanego udziału w Lidze Europy, zauważa MARCA

Po konfrontacji z Obywatelami Dean zmierzy się jeszcze z Leicester, by następnie obrać kurs na Madryt. Nie ma czasu do stracenia, ponieważ Klubowe Mistrzostwa Świata ruszają 14 czerwca. Bournemouth nie robiło kłopotu z rozwiązaniem umowy z Huijsenem przed 30 czerwca. Tak czy inaczej, piłkarz przed przenosinami ma wciąż jeszcze swoje do zrobienia. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!