Advertisement
Menu
/ marca.com

Villa: Czy Xabi Alonso jest gotowy? Nie mam pojęcia

Były napastnik takich klubów jak Valencia czy Barcelona, David Villa, podzielił się swoimi odczuciami w związku ze zmianą trenera w Realu Madryt i wielką eksplozją talentu Lamine'a Yamala. Poniżej przedstawiamy zapis jego wypowiedzi.

Foto: Villa: Czy Xabi Alonso jest gotowy? Nie mam pojęcia
David Villa. (fot. Getty Images)

– Czy Xabi Alonso jest gotowy na to wyzwanie? Nie mam pojęcia. Mogę ci tylko powiedzieć, że to wielki przyjaciel, wielki kolega, który wykonuje ogromną pracę w Bayerze Leverkusen i życzę mu wszystkiego, co najlepsze. Niewiele więcej mogę ci powiedzieć, ponieważ nie mam pojęcia.

– Czy od zawsze widać w nim było ducha lidera? Zazwyczaj pomocnicy mają w sobie coś… Nie wiem, jak to nazwać. Mają coś więcej, są bardziej zainteresowani kwestiami taktycznymi, tym wszystkim, czym zajmuje się trener. Te same pytania dostawałem w temacie Xaviego i wielu innych… Ale na przykład na Torresa nigdy tak nie patrzyłem, a teraz również jest trenerem. Widać pewne rzeczy u kolegów, ale w tamtym momencie to było trudne, ponieważ sam jesteś skupiony po prostu na grze w piłkę.

– Gabi, Arteta, Cesc, Torres – generacja trenerów? Więc jest w tym też trochę mojej winy, co? Myślę, że ogólnie hiszpański futbol zawsze cieszył się wysokim poziomem zarówno wśród piłkarzy, jak i trenerów. Jeśli spojrzymy wstecz, również dostrzeżemy trenerów. To dobrze, że nasza generacja, która naznaczyła erę przed i po, teraz pokazuje, że ma zadatki na trenerów. Bardzo się z ich powodu cieszę, ponieważ to dobrzy ludzie i wykonują do tego pracę, która bezpośrednio lub pośrednio również działa na korzyść hiszpańskiego futbolu. Chociaż wielu z nich jest w innych krajach, to dobrze to świadczy o hiszpańskim futbolu i wciąż się o tym mówi. Życzę im szczęścia.

– Kiedy kolej na mnie? Ja nie mam do tego powołania. Od dawna mam co do tego jasność. Oczywiście nigdy nie mów nigdy, ale nie sądzę, abyście zobaczyli mnie kiedyś na ławce trenerskiej.

– Propozycja stworzenia panelu ekspertów VAR? Naprawdę nie mam czasu na takie rzeczy. Od momentu zakończenia kariery mam kluczowe dla mnie motto – najważniejsze jest dla mnie nadanie priorytetu rodzinie i czasu z nią spędzanego. Myślę, że dużo im go zabrałem, źle to brzmi, ale przez futbol zabrałem im dużo czasu i teraz chcę, aby było na odwrót. Chcę być razem z nimi i na dzisiaj nie widzę się w żadnej organizacji czy korporacji. Nie wiem, co się wydarzy za dziesięć lat, gdy dzieci opuszczą dom, ale na teraz nie widzę się pracującego w żadnej organizacji. Sam chcę dysponować swoim czasem. Dzisiaj miałem akurat czas na to, aby pomóc La Lidze w tym wydarzeniu, ale jeśli jutro nie miałbym czasu, to chciałbym móc po prostu odmówić, ponieważ na przykład moja córka ma występ muzyczny w szkole. I myślę, że to na dzisiaj jest dla mnie najważniejsze. Nie wiem, jak długo to potrwa, ale mam co do tego jasność. I nie mówię tego po to, aby unikać odpowiedzi na temat VAR-u. Po prostu nie widzę siebie w tych korporacjach.

– Wpływ Lamine'a Yamala na Barcelonę? Myślę, że tutaj nie trzeba patrzeć tylko na jego grę, ale grę całego zespołu. To nigdy nie przestanie nas zaskakiwać, ale na przykład w ostatnich minutach meczu z Interem miałem wrażenie, że praktycznie wszyscy koledzy szukają właśnie jego. Widzieli w nim tego, który miałby im rozstrzygnąć ten mecz. A takie coś w wieku 17 lat w takim klubie jak Barça jest czymś nieprawdopodobnym. Bardzo trudno jest znaleźć taką aurę lub nazwij to jak chcesz, jaką ma Lamine. Myślę, że to coś fantastycznego. Wszyscy musimy o niego dbać, pomagać mu i wykazywać się cierpliwością, gdy będzie miał gorsze chwile, gdyż takowe też będą. Ma wielki talent i świetlaną przyszłość.

– Złota Piłka? Zobaczymy. Myślę, że Lamine ma argumenty. Ale sezon wciąż trwa, a do tego wiecie, że to nagroda, w którą nigdy za bardzo nie wierzyłem. Ale któregoś dnia na pewno wygra.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!