Girona musi odłączyć się od City, jeśli chce zagrać w Lidze Mistrzów
Doniesienia z Anglii mówią o problemie Girony z występem w kolejnej Lidze Mistrzów. Pierwsze komentarze z Hiszpanii uspokajają, że Katalończykom nie zostanie odebrana nagroda za ich sezon przez powiązanie z grupą właścicielską Manchesteru City.
Savinho świętuje gola Girony. (fot. Getty Images)
The Times poinformował, że Manchester City i Girona nie będą mogły zagrać razem w kolejnej Lidze Mistrzów, jeśli ich grupa właścicielska z Abu Zabi nie zmniejszy swojego udziału w jednym z klubów. City Football Group (CFG) kontroluje 100% udziałów w Manchesterze City i 47% udziałów w Gironie. UEFA przesłała wszystkim klubom najnowsze wytyczne w sprawie posiadania wielu klubów w europejskich rozgrywkach i jeśli CFG chce mieć dwa kluby w Champions League, będzie musiało ograniczyć udziały w jednym z nich do mniej niż 30%. Hiszpański zespół wydaje się oczywistym wyborem.
Anglicy dodają, że są też inne możliwe rozwiązania tej sytuacji. Drugie to przesunięcie Girony do Ligi Europy. Z kolei trzecie to przekazanie udziałów w jednym z klubów do funduszu powierniczego kontrolowanego przez UEFA. Z tego rozwiązania skorzystały w tym sezonie Milan, Toulouse oraz inwestorzy z RedBird Capital.
The Times dodaje, że UEFA wzięła CFG na celownik nie tylko z powodu udziałów w obu klubach, ale także operacji między nimi. W tym sezonie City przeprowadziło z Gironą aż trzy operacje transferowe wewnątrz swojej grupy właścicielskiej: są to wypożyczenia Couto i Savio oraz sprzedaż Yangela Herrery. W przepisach w tej sprawie zapisano, że zaczyna się odpowiednio kontrolować takie dwa powiązane kluby, gdy przeprowadzą w jednym sezonie właśnie przynajmniej trzy operacje transferowe.
W nocnym Chiringuito poinformowano, że Girona jest świadoma sytuacji i już pracuje nad odpowiednim odłączeniem się od City. Przede wszystkim, UEFA miała podkreślić, że bezwzględnie z jednego z klubów muszą odejść trzej działacze, którzy pracują na co dzień w obu organizacjach. Dodano, że dla klarowności tego lata między klubami nie może dojść do żadnej operacji transferowej, więc wykluczone będą powroty na wypożyczenia Savinho czy Couto. Poza tym UEFA zakazała klubom korzystania ze wspólnej bazy danych w temacie skautingu.
Podkreślono, że Girona już pracuje nad zamknięciem tej sprawy, niedługo udziały CFG w klubie zostaną obniżone i nawet dla większej przejrzystości tego lata Katalończycy nie odbędą okresu przygotowawczego w ośrodku City w Manchesterze, jak robili to dotychczas.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze