Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Tchouaméni: Mbappé doskonale zrozumiał mój wybór

Aurélien Tchouaméni po prezentacji pojawił się w sali prasowej w Valdebebas. Przedstawiamy zapis tego spotkania Francuza z dziennikarzami.

Foto: Tchouaméni: Mbappé doskonale zrozumiał mój wybór
Fot. własne

– Witam wszystkich. Drogi Aurélienie, to zaszczyt móc się przywitać jako zawodnika Realu Madryt. Jak powiedział prezes, wszyscy madridistas dziękują ci za wybranie i zdecydowanie o byciu częścią tego klubu. Od teraz życzymy wszystkiego najlepszego tobie i twojej rodzinie. Jesteśmy przekonani, że czeka na ciebie wiele sukcesów z tym herbem i tą koszulką. Witam cię w twoim domu i życzę ci wszystkiego najlepszego. Dużo szczęścia – rozpoczął konferencję Emilio Butragueño, dyrektor Realu Madryt ds. instytucjonalnych. Następnie zadano już wszystkie pytania zawodnikowi, który podziękował Hiszpanowi za jego słowa. Pomocnik poza pierwszym pytaniem odpowiadał po francusku.

[RMTV] Jak szczęśliwy jesteś z dołączenia do klubu 14 Pucharów Europy?
[po hiszpańsku] Bardzo się cieszę, że tu jestem. Przyjście do Realu Madryt to spełnienie marzenia. To najlepszy klub na świecie. Będziemy ciężko pracować, by wygrać więcej tytułów i kontynuować historię klubu.

[MARCA] Prezes powiedział, że wybierałeś i wybrałeś Real Madryt. Wiele plotkowano o Paris Saint-Germain. Co zmotywowało cię do przyjścia tutaj? Czy to prawda, że Paryż mocno naciskał, byś przeszedł do nich?
To prawda, że mogłem wybrać inne ekipy, ale gdy dowiedziałem się, że jest mną zainteresowany Real Madryt, to nie wahałem się ani sekundy. Chcę odcisnąć swoje piętno na historii futbolu i uważam, że najlepszą drużyną do tego jest Real Madryt. To największy klub na świecie. To zespół z niesamowitymi zawodnikami i myślę, że to najlepsza decyzja dla mnie.

[El Mundo] Zapewne mogłeś już porozmawiać z Benzemą czy Camavingą. Co ci powiedzieli o klubie i jak cię przyjęli?
To prawda, że mogłem porozmawiać z Karimem i Camavingą. Z Camavingą porozmawiałem, gdy wszyscy widzieliśmy, co pojawiało się w mediach. Widzimy także w jego przypadku, jak przez ten rok poprawił się w najlepszej drużynie na świecie. Camavinga bardzo się cieszy, że tu jestem. Co do Karima, to obecnie najlepszy atakujący na świecie i mam szczęście, że mogę z nim grać w reprezentacji. Gdy wszystko zaczynało iść do przodu w negocjacjach, opowiedział mi, jak to wszystko działa w Realu Madryt i zaoferował pomoc w jakimkolwiek względzie. To szczęście, że mogę na nich liczyć od początku.

[La Sexta] Prezes powtarzał, że dokonałeś wyboru, a ty powiedziałeś tu, że w momencie pojawienia się Realu Madryt nie chciałeś słyszeć o niczym innym. Jak wyglądały twoje rozmowy z agentem i ojcem po telefonie od Realu Madryt? Co wtedy poczułeś?
Szczerze, rozmawiałem już z innymi ekipami, ale część mojej głowy zawsze czekała na telefon z Realu Madryt. Gdy zadzwonił Real Madryt, nie wahałem się ani przez moment. Porozmawiałem z agentem, rodziną i moim klubem, byśmy doszli do najlepszego porozumienia dla wszystkich. Dzisiaj jestem piłkarzem Realu Madryt, co jest czymś cudownym.

[dziennikarz z Francji] Gratuluję transferu do Realu Madryt i także twojego hiszpańskiego. Wiele mówiono o tym, że Kylian Mbappé bardzo naciskał na twój transfer do Paris Saint-Germain. Jak to skomentujesz? I co sądzisz o tak dużej rywalizacji w środku pola Realu Madryt? Dlaczego wybrałeś ten klub? Możesz od początku grać w pierwszym składzie?
Co do Kyliana, on zdecydował się zostać w PSG. On wiedział, że po sezonie na pewno odejdę z Monaco i chciał wiedzieć, czy może przejdę do PSG. Dla mnie pierwszą opcją zawsze był jednak Real Madryt i on to doskonale zrozumiał. On cieszy się z mojego transferu. Co do rywalizacji w zespole, przychodzisz do najlepszej drużyny na świecie. To oczywiste, że najlepsi na świecie grają tu na wszystkich pozycjach. Ja muszę pokazać swoją jakość na treningach, ale szczerze, bardzo chcę już to robić.

[RTVE] Będziesz grać w środku pola, gdzie występują tu, jak sam mówisz, najlepsi na świecie. Co twoim zdaniem możesz wnieść ty, czego nie mają oni?
Mogę wnieść inteligencję. Mogę pomóc drużynie w rozwoju. Mogę dołożyć swoje podania i odbiory. Także siłę fizyczną, dzięki której mogę przejmować wiele piłek. Myślę, że te wszystkie aspekty pomogą ekipie.

[SER] Jaka jest twoja ulubiona pozycja? Pivota jak Casemiro? Wolisz grać wyżej jak Kroos? Gdzie czujesz się najlepiej?
Od małego gdy tylko mogłem grać, zawsze grałem w parze dwóch defensywnych pomocników. Graliśmy na dwie „6” w zespole. W Realu Madryt przy systemie 4-3-3 moja pozycja to byłby raczej numer 6, ale mogę też grać jako numer 8, co robię w reprezentacji i robiłem w karierze. Myślę, że mogą grać na obu pozycjach. Nie będę mieć problemu z grą ani bardziej z tyłu, ani z przodu.

[Radio MARCA] Mam dwie sprawy. Pierwsza, szybka: jak wymawiać twoje imię i nazwisko? I druga: jak w Monako przeżywałeś kolejne dwumecze Realu Madryt w ostatniej Lidze Mistrzów?
Moje imię i nazwisko to: orelią czułameni [wypowiedział z akcentem na ni]. Ok? [śmiech] Co do drugiej sprawy, przy okazji finału Ligi Mistrzów już odbywały się negocjacje z Realem Madryt i innymi ekipami. To prawda, że gdy oglądałem meczem z PSG, Chelsea i City, pisałem mojemu agentowi: proszę, zrób wszystko, bym przeszedł do Realu Madryt, nie mogę tam nie przejść. Naprawdę bardzo się cieszę, że tu jestem.

[Goal] Wiemy, że jesteś perfekcjonistą i oglądasz mecze, analizując także statystyki. Kto nauczył cię takiej mentalności? Jak ważna jest dla ciebie codzienna praca na boisku i poza nim?
Próbuję inspirować się amerykańską kulturą, szczególnie koszykówką i Kobe'em Bryantem i Michaelem Jordanem. Oglądam filmy z nimi na YouTubie. To legendy sportu, które zawsze dawały z siebie maksimum. Oni zawsze próbowali doprowadzać swoją grę do perfekcji. Nie możesz stanąć w żadnym momencie. Nie możesz wierzyć, że minimum pozwoli ci osiągnąć sukces. Dlatego każdego dnia próbuję dawać z siebie maksimum i pracować na maksa. To będę robić także tutaj.

[COPE] Klub wyda na ciebie potężne pieniądze. Będziesz czwartym najdroższym transferem w jego historii. Zazwyczaj takie pieniądze wydaje się na atakujących. To dla ciebie motywacja? Czujesz przez to jakieś obawy?
Szczerze, nie do mnie należy mówienie o cenie transferu. Ja próbuję jak najlepiej grać na boisku. A rozmowy są między klubami i cena zależy od nich oraz od obecnego rynku. Nie jest też tak, jak było kiedyś [uśmiech], ale szczerze, mnie nie interesuje cena transferu i nie będę o niej rozmawiać.

[beIN Sports] Mówi się o tobie jako o nowym Casemiro. Co o tym sądzisz?
Szczerze, Casemiro ma wyjątkową karierę. Kiedy byłem młodszy, oglądałem mecze Realu Madryt i bardzo inspirowałem się grą ich zawodników z pozycji numer 6. Nie wiem, czy będę jego następcą, ale spróbuję napisać swoją historię. Jeśli wygram jak on pięć Pucharów Europy, to będzie znaczyło, że nie poszło mi źle [uśmiech].

[RFI/Le Parisien] Czy dostałeś jakieś gwarancje dotyczące minut? Pierwszego składu? Czy wywalczenie miejsca w składzie będzie twoim największym wyzwaniem przed listopadowym mundialem?
To oczywiście dla mnie wyzwanie, ale nie muszę myśleć tylko o mundialu. Muszę myśleć o treningach i meczach w Realu Madryt. Jeśli będę grać, nie sądzę, że będę mieć problem z wyjazdem na mundial. Może w innych ekipach miałem większe gwarancje dotyczące minut, ale tutaj to jest dla mnie wyzwanie. Myślę, że sobie z nim poradzę.

[Gol] Czy twój wybór polegał na tym, że wybranie PSG było wybraniem pieniędzy, a wybranie Realu Madryt wybraniem marzenia?
Jak powiedziałem, gdy tylko Real Madryt wszedł do rozmów, powiedziałem od razu agentowi, by doszedł do porozumienia z Realem Madryt. Tego chciałem najbardziej. Mieliśmy już inne negocjacje z innymi klubami, ale w głowie moim pierwszym wyborem zawsze był Real Madryt. Jak powiedziałem, dzisiaj naprawdę spełniam marzenie i naprawdę cieszę się z wybrania Realu Madryt.

[AS] Wybrałeś numer 18. Wcześniej grałeś z numerem 8, który trudno było przejąć. Czy ten numer 18 jest dla ciebie też wyjątkowy?
Grałem dużo z „8” w juniorach, klubach i reprezentacji. Oczywiście tutaj obecnie numer 8 nosi Toni Kroos [uśmiech]. Gdy przyszedłem, zapytałem, jakie numery są dostępne i powiedzieli, że wolna jest „18”, a ona jest najbardziej podobna do „8”.

[Chiringuito] Co poczułeś, gdy zobaczyłeś tę witrynę z 14 Pucharami Europy?
Szczerze, bardzo się ucieszyłem, gdy to ujrzałem. Zobaczyłem, że to naprawdę najlepszy klub na świecie, który wygrał tak wiele trofeów. Rozmawiałem o tym z prezesem i jasno ustaliliśmy, że musimy ruszać teraz po nowe wyzwania i wygrać nowe tytuły dla Realu Madryt [uśmiech]. Sala trofeów klubu jest jednak naprawdę wyjątkowa i wspaniała. Jak powiedziałem, będziemy razem pracować na kolejne puchary.

[Relevo] Powiedziałeś, że jako dziecko obserwowałeś graczy Realu Madryt. Dla Francuzów wielkim idolem z Realu był zawsze Zidane, ale ty jako urodzony w 2000 roku mogłeś być za mały, by go oglądać. Jaki był twój wielki idol z dzieciństwa, który grał w Realu Madryt?
Oczywiście Zinédine Zidane to ikona Realu Madryt i Francji. Pamiętam mundial z 2006 roku. Przegraliśmy finał, ale Zidane rozegrał wtedy niesamowite mecze. Poza nim bardzo mocno obserwowałem karierę Karima Benzemy, który dalej robi niesamowite rzeczy. Prawda jest taka, że dla mnie jako Francuza idolami są Zidane i Benzema.

[El País] Kiedyś powiedziałeś, że dużo nauczyłeś się także od Cesca Fàbregasa, z którym grałeś w Monaco. Co najbardziej intrygowało cię w grze Cesca? Co też ciągle zostaje ci do poprawienia?
Gdy przyszedłem do Monaco, Fàbregas był już tam od dłuższego czasu. Miałem z nim świetne relacje i dawał mi dobre rady, bym mógł się rozwijać. Pierwszą z nich było to, że po odbiorze piłki muszę ruszać do przodu, bo rywale mogą nie być na to przygotowani. Doradzał mi, bym zdobywał jak najwięcej informacji o przeciwniku. Ważny jest też przegląd całego boiska. Ważne jest też, by wiedzieć, co się zrobi, zanim dotrze do ciebie piłka. Co do poprawienia się, ciągle jestem bardzo młody i muszę poprawić się w każdym aspekcie gry. Uważam, że jestem w obecnie najlepszej drużynie i najlepszym klubie, by to robić.

[Fox Sports] Czy rozmawiałeś już z Ancelottim? Czy powiedział, czego będzie od ciebie wymagał?
Rozmawiałem z trenerem kilka tygodni temu w trakcie negocjacji, by dowiedzieć się trochę o tym, co myśli on. Był bardzo sympatyczny, naprawdę. Powiedział, że jeśli chcę dalej się rozwijać i stać się jednym z najlepszych pomocników na świecie, powinienem przejść do Realu Madryt, bo tutaj mam wszystko, by to osiągnąć. Po podpisaniu umowy też powiedział mi, ze bardzo się cieszy, że tu przyszedłem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!