Remis Chorwacji, 70 minut Modricia

Reprezentacja Chorwacji wybrała się do Kataru, gdzie rozpoczęła przygotowania do listopadowo-grudniowego turnieju. Dziś podopieczni Zlatko Dalicia, którzy mają już pewny udział w Mistrzostwach Świata, rozegrali mecz towarzyski ze Słowenią. Od pierwszej minuty wystąpił Luka Modrić, kapitan Chorwacji, który zaliczył 147. występ w barwach narodowych.

Na Education City Stadium w Ar-Rajjan na przedmieściach Dohy selekcjoner postanowił przetestować ustawienie z trójką środkowych obrońców i dwoma napastnikami. W teorii Luka Modrić grał więc w linii z Kristijanem Jakiciem i Mateo Kovačiciem. Był ustawiony bliżej prawej strony boiska, przez co często współpracował z Josipem Juranoviciem, byłym zawodnikiem Legii Warszawa, który obecnie występuje w Celticu. 

Chorwaci wyraźnie zdominowali pierwszą część meczu, choć nie od razu zaznaczyli swoją obecność. Modrić grał raczej w trybie ekonomicznym, a pierwsze większe zagrożenie zakończyło się bramką. W 39. minucie długie podanie z głębi pola posłał Duje Ćaleta-Car, a Andrej Kramarić wykorzystał błąd Davida Brekalo i w sytuacji sam na sam pokonał Jana Oblaka. Szarpać lewą flanką próbował też Ivan Perišić, ale do przerwy Chorwacja zatrzymała się na tym jednym trafieniu.

Już na początku drugiej połowy Modrić mógł podwyższyć prowadzenie, ale po podaniu Kramaricia uderzył zewnętrzną częścią stopy zbyt lekko, by zaskoczyć Oblaka. Chorwacja przycisnęła przeciwnika właśnie w pierwszych minutach po powrocie z szatni, ale po kilku minutach wyhamowała i mecz znów stał się bardziej wyrównany.

Dalić postanowił przeprowadzić pierwsze zmiany w 69. minucie. Boisko opuścił między innymi właśnie Modrić. Razem z nim na ławkę rezerwowych powędrował Kovačić, zawodnik Chelsea, z którą Real Madryt zmierzy się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

W końcówce Słowenia miała dwie dobre okazje w jednej akcji, ale Chorwatów ratowali Gvardiol i poprzeczka. W doliczonym czasie gry Hrvatska po raz kolejny zaspała jednak przy stałym fragmencie gry, co wykorzystał Jaka Bijol. Po rzucie rożnym to właśnie obrońca CSKA zachował się najlepiej i po odbiciu się od poprzeczki piłka wpadła do bramki. 

Gole można obejrzeć, klikając poniżej na nazwisko strzelca.

Chorwacja – Słowenia 1:1 (1:0)
1:0 Kramarić 39’ (asysta: Ćaleta-Car)
1:1 Bijol 90'+1'

Chorwacja: Livaković; Ćaleta-Car (73’ Vida), Pongračić, Gvardiol; Juranović, Modrić (69’ Majer), Jakić (73’ Oršić), Kovačić (70’ Pašalić), Perišić; Kramarić (72’ Vlašić), Budimir (69’ Livaja).
Słowenia: Oblak; Blažič, Bijol, D. Brekalo; Karničnik (77' Stojanović), Čerin (63’ Stankovič), Zajc (77' Zahović), Kurtić, Sikošek (77' Črnigoj); Lovrić (63’ Verbić); Šporar (63’ Šeško).