Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com

AS: Håland lub Lewandowski

Obaj napastnicy znajdują się na celowniku Realu Madryt i niewykluczone, że przybycie jednego z nich do stolicy Hiszpanii latem 2022 roku wcale nie będzie misja niemożliwą.

Foto: AS: Håland lub Lewandowski
Fot. Getty Images

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Real Madryt raczej nie będzie przeprowadzał tego lata transferów za ogromne pieniądze. Głównym celem Królewskich na najbliższe tygodnie pozostaje oczywiście sprowadzenie Kyliana Mbappé, jednak działacze ze stolicy Hiszpanii patrzą również na to, co może wydarzyć się w bardziej odległej przyszłości. Florentino Pérez tworzy nowy projekt, którego podstawą będzie kupno napastnika ze światowej czołówki. Karim Benzema ma za sobą bardzo dobry sezon, jednak nic nie trwa wiecznie i trzeba pamiętać, że Francuz ma już 33 lata. Latem 2022 roku Real chce sprowadzić do drużyny nowego napastnika, a na celowniku klubu pozostają Erling Håland oraz Robert Lewandowski.

Jakiś czas temu AS donosił, że Polak jest gotowy na zmianę otoczenia i poszukania nowych wyzwań, a założenie białej koszulki nadal pozostaje jego marzeniem. Kontrakt zawodnika w Monachium obowiązuje do 2023 roku i na ten moment Bawarczycy wykluczają sprzedaż swojego najlepszego gracza. Według doniesień L’Équipe sytuacja piłkarza będzie jednak zupełnie inna w 2022 roku, ponieważ Robertowi zostanie wtedy jeszcze rok kontraktu, a to może zdeterminować przedstawicieli Bayernu do wysłuchania oferty za Polaka. W takim wypadku niemieccy działacze będą chcieli uzyskać za transfer zawodnika około 50 milionów euro. Jeśli Bayern Monachium nie będzie chciał sprzedać swojego napastnika przyszłego lata, będzie on mógł odejść za darmo w 2023 roku. José Félix Díaz z dziennika MARCA pisze z kolei, że Bawarczycy nie mają w planach sprzedania swojej największej gwiazdy, a Los Blancos zdecydują się ostatecznie na kogoś innego.

Drugą, bardziej preferowaną opcją na wzmocnienie siły ognia drużyny, pozostaje Erling Håland. Norweg jest obok Kyliana Mbappé największym celem Królewskich. Piłkarz Borussi Dortmund dostał w ostatnim czasie kilka poważnych ofert od innych zespołów, jednak jego agent, Mino Raiola, dostał od niego jasny komunikat – zostajemy w Niemczech i czekamy na Real Madryt. Agent piłkarza zawarł w przeszłości dżentelmeńską umowę z przedstawicielami BVB, zgodnie z którą klub z Signal Ihuna Park nie będzie utrudniał transferu napastnika latem 2022 roku.

Jeśli jednak Borussia nie będzie chciała łatwo puścić Norwega po zakończeniu sezonu, Królewscy będą mogli w tym czasie pracować nad sprowadzeniem Roberta Lewandowskiego. Zainteresowanie Polakiem może jednak ostatecznie doprowadzić do tego, że BVB zmniejszy cenę za Hålanda, który widzi siebie w przyszłości na Santiago Bernabéu. W Madrycie poszukiwany jest następca Karima Benzemy i wygląda na to, że lato 2022 roku będzie w tym aspekcie decydujące.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!