W 2018 roku Bale był dla Realu wart więcej niż Cristiano

Real Madryt w każdym sezonie dokonuje ekonomicznej oceny wartości piłkarzy swojej pierwszej drużyny, która ma niewiele wspólnego z kosztem ich pozyskania i jest daleka od wartości rynkowej, którą przypisuje się zawodnikom. Ta wycena finansowa to suma wartości sportowej – czyli postawy, na którą składają się jakość i wiek zawodnika – oraz wartości komercyjnej – pieniędzy, jakie gracz wnosi do klubu na podstawie kontraktów za wykorzystanie praw do swojego wizerunku. Uzyskanego wyniku nie używa się do ustalenia ceny za piłkarza w potencjalnym transferze, ale żeby porównać go z jego wartością rachunkową i dowiedzieć się, czy należy zaktualizować swoje księgi, do czego zobowiązane są wszystkie przedsiębiorstwa, gdy dochodzi do zużycia aktywów.

W Realu Madryt te wartości służą także określeniu statusu gwiazd w zespole. Królewscy korzystają w tym względzie z trzech kategorii: gracze wysokiej jakości, bardzo wysokiej jakości oraz figury światowej. Raport, do którego dostęp uzyskało Football Leaks i który przeanalizowano we współpracy z European Investigative Collaborations (EIC), datuje się na wrzesień 2018 roku. InfoLibre współpracujące z EIC podkreśla, że wtedy zawodnikami Realu Madryt wciąż byli Cristiano Ronaldo, James Rodríguez czy Gareth Bale, co jest prawdą w tym względzie, że wartości w raporcie obliczano na 30 czerwca i analizowano też graczy wypożyczonych.

Ta trójka otrzymała statusy figur światowych, które „określają i zmieniają drużynę dzięki wyjątkowej jakości, liderowaniu i wpływie medialnym”. Taka jest definicja ze strony Realu Madryt. Na tym poziomie obok nich zakwalifikowano także Toniego Kroosa, Lukę Modricia, Marcelo oraz Sergio Ramosa.

Zaskakujące może być, że jedynie graczem o bardzo wysokiej jakości określono Karima Benzemę. W trzeciej kategorii o wysokiej jakości znalazł się na przykład Fabio Coentrão. Francuz jeszcze w 2014 roku był postacią światową obok Xabiego Alonso. Wtedy za to Bale, Modrić czy Marcelo pozostawali jedynie graczami o wysokiej jakości.

Ten raport z 2018 roku wskazuje, że wartość finansowa pierwszej drużyny na 30 czerwca wynosiła 516,71 miliona euro. Strona TransferMarkt wyceniała wtedy według swoich wzorów wartość rynkową zespołu na 1,02 miliarda euro, czyli praktycznie na dwa razy więcej. Królewskich pozyskanie na tamten moment 28-osobowej kadry kosztowało w sumie 766,27 miliona euro.

Dobrym dowodem na rozwój bańki na rynku transferowym jest rewaloryzacja zawodników. Od 2014 do 2018 roku wartość finansowa pierwszego zespołu wzrosła o 32,8%, a wartość rynkowa o 42,2%. Co więcej, różnica nominalna między tymi wartościami wynosiła w 2014 roku 44,1 miliona euro, a w 2018 roku już 261,16 miliona euro.

Bale wart 54 miliony euro, Cristiano 34 miliony
Jeśli więc wartość księgowa pierwszego zespołu była dużo mniejsza od jego wartości finansowej, uznano, że nie należy zapisywać żadnych zmian w księgach. Jedynie w dwóch przypadkach – Theo i Ceballosa – wartość finansowa była mniejsza od wartości księgowej, ale klub nie uznał, że przez te dwie sytuacje powinien dokonywać korekty.

„Kadra jest liczona jako jedna jednostka, więc deprecjacja tych dwóch zawodników jest klarownie pokryta wzrostem wartości innych graczy”, stwierdza się w raporcie. „Patrząc na wiek i długość ich kontraktów, oczekuje się, że w przyszłości przyniosą jeszcze klubowi znacząco dobrą postawę”.

Co do reszty zawodników, ich wartości finansowe wyliczone przez klub niekoniecznie współgrały z cenami ich zakupu, wartościami rynkowymi czy kategoriami, do jakich zostali przypisani. W 2018 roku Cristiano Ronaldo był uznawany według skali Los Blancos za figurę światową, a jego wartość rynkowa wynosiła 100 milionów euro przy kupieniu go za 112,34 miliona euro (należy uznać, że chodzi o cenę z prowizjami i dodatkami). Przy tym jednak jego wartość finansowa w raporcie wyniosła zaledwie 34 miliony euro. Znajdował się on za: Garethem Bale'em, którego wartość finansowa sięgała 54,18 miliona euro (przy 70 milionach wartości rynkowej po transferze za 117,48 miliona euro); Jamesem Rodríguezem z wartością finansową w wysokości 40,5 miliona euro (65 milionów wartości rynkowej przy cenie transferu 84,31 miliona euro); oraz Tonim Kroosem posiadającym wartość finansową wycenioną na 36,21 miliona euro (80 milionów wartości rynkowej i cenie transferu 40,6 miliona euro).

Powodem znalezienia się przez Ronaldo na czwartym miejscu tej klasyfikacji w największym stopniu był wiek: wtedy Portugalczyk miał skończone 33 lata przy 26 Jamesa i 28 Bale'a czy Kroosa. Na przykład wartość finansowa Modricia wyniosła 17,74 miliona euro: powody to niższa wycena pomocników i skończone 32 lata. Na ponad 30 milionów euro klub wycenił w tej klasyfikacji Kovačicia, Isco i Casemiro. Najmniejszą wartość – po 3 miliony euro – przypisano Luce Zidane'owi, Achrafowi i Vallejo. Sergio Ramos, 32-letni obrońca z 50-milionową wartością rynkową, w raporcie uzyskał wartość finansową na poziomie 19,65 miliona euro.

Wiek, liczba meczów, nagrody, kontrakty wizerunkowe
Real Madryt posługuje się serią obiektywnych kryteriów, by obliczyć wartość sportową każdego z zawodników. Na starcie bramkarz, obrońca i napastnik mają różne wartości. Rewaloryzacja lub deprecjacja zależy także od wieku. Bramkarz w optymalnym wieku, to jest 29 lat, jest wart od 10 do 45 milionów euro. Obrońca w optymalnym wieku, to jest 28 lat, od 10 do 40 milionów euro. Pomocnik w optymalnym wieku, to jest 26 lat, od 15 do 50 milionów euro. Napastnik w optymalnym wieku, to jest 26 lat, od 20 do 75 milionów euro. Wiek gracza określa jego wartość sportową w bardzo dużym stopniu. Każdy rok ponad wyznaczony optymalny wiek to spadek wartości od 15-25%, a każdy rok poniżej to wzrost o 10-15%.

Wyceny dokonuje się jednak także na podstawie liczby rozegranych meczów. Utrzymuje się ją na takim samym poziomie, gdy zawodnik wystąpi w 30 spotkaniach. Jeśli rozegra ich od 20 do 30, wartość spada o 20%. Jeśli od 10 do 20, spada o 40%, a jeśli wystąpi w mniej niż 10 starciach, jego wartość finansowa będzie minimalna. W sezonie 2017/18 Cristiano rozegrał najwięcej meczów w zespole – 46. Drugi Ramos miał 44 występy, a trzeci Marcelo 43. Keylor w bramce rozegrał 41 starć, a w obronie Carvajal 40. Najmniej grali Mariano, Lucas Silva Ceballos, Theo, Vallejo, Coentrão i Luca Zidane.

Dodatkowo młodym graczom „z nadziejami międzynarodowymi”, zwiększa się wartość o 60%, jeśli rozegrali ponad 10 meczów w seniorskiej reprezentacji lub 30%, jeśli tych meczów było mniej. W tej pierwszej grupie znajdowali się wtedy Mateo Kovačić, Martin Ødegaard i Marco Asensio. Achraf Hakimi był w drugiej grupie.

Poza tym Cristiano podwyższono wartość sportową o 60% po tym, jak w 2017 roku zgarnął Złotą Piłkę i nagrodę FIFA The Best.

Do wartości sportowej dochodzi wartość komercyjna zawodnika, czyli kontrakty podpisane na podstawie praw do wizerunku, z których część otrzymuje klub. W 2018 roku najwięcej na tej podstawie do klubu wniósł Lucas Vázquez – 178 tysięcy euro. Dalej znajdowali się Keylor Navas z 93 tysiącami euro, Kroos z 92 tysiącami euro, Marcelo z 90 tysiącami i Isco z 88 tysiącami euro. W 2014 roku te kwoty były dużo większe. Sam Iker Casillas przyniósł klubowi w tym względzie 2,4 miliona euro. Za nim znajdowali się Benzema z 525 tysiącami euro, Modrić z 417 tysiącami, Ramos z 322 tysiącami i Morata z 200 tysiącami. Ogólnie wartość komercyjna spadła z 4,27 miliona euro w 2014 roku do 690 tysięcy euro w 2018 roku. Należy pamiętać, że z czasem procent praw jest korygowany na korzyść zawodnika, a w przypadku wielkich gwiazd szybciej oddaje się je w całości graczowi.

Real Madryt wycenia także zawodników ze szkółki, którzy wchodzą w skład pierwszego zespołu. W 2018 roku było ich siedmiu: Dani Carvajal, Mariano Díaz, Lucas Vázquez, Federico Valverde, Nacho Fernández, Sergio Regullón i Marcos Llorente. Ta grupa według TransferMarktu była wtedy warta 196 milionów euro. Do tego doszła wartość wypożyczonych canteranos w wysokości 28,9 miliona euro. Jako że chodzi do wychowanków, ich sprzedaże powiększyłyby od razu rachunek zysków i strat oraz cash flow, co także zostało podkreślone w raporcie.