Advertisement
Menu
/ marca.com

Miesiąc od „wybuchu" Zidane'a

5 lutego na sali prasowej Zinédine Zidane intensywnie bronił siebie i swój zespół. Wyniki pokazują, że ta reakcja była potrzebna.

Foto: Miesiąc od „wybuchu" Zidane'a
Fot. Getty Images

Dokładnie miesiąc temu Zizou miał jedną ze swoich najgłośniejszych konferencji prasowych. Drużyna przegrała z Levante, a następnego dnia grała z Huescą na El Alcoraz. Trenerowi nie podobały się opinie, że obecny projekt sportowy się skończył. Podniosły się one po porażce w Copa del Rey z Alcoyano. W ostry sposób odpowiedział Fernando Burgosowi, dziennikarzowi radia Onda Cero.

– Poważnie pytasz mnie, co słyszę w domu? Wiesz, czego słucham: że codziennie wylatuję. I ty dobrze o tym wiesz, ty pierwszy [o tym mówisz]. Więc o czym ty gadasz... Codziennie wylatuję. Dlatego proszę, by mnie i drużynie pozwolono pracować. Będziemy walczyć, zasługujemy na to. W poprzednim sezonie ligę wygraliśmy my - my, Real Madryt. Mamy prawo do walki o naszą ligę w tym sezonie. Przynajmniej w tym sezonie. Potem ty i reszta macie rację, że trzeba coś zrobić. To prawda, trzeba zmieniać, trzeba coś zrobić, świetnie. Ale w tym sezonie mamy prawo do walki, przynajmniej do walki. Pozwólcie nam walczyć, kadrze, która wygrała mistrzostwo w poprzednim sezonie. Nie 10 lat temu, a w poprzednim sezonie. Proszę jedynie o malutki szacunek za to wszystko. Twoje pytanie mnie rozbawiło, ale nie ma problemu... Wy dużo gadacie, trzeba to przyjmować i mówcie mi to w twarz. Jasne, chcę, żebyś odszedł, chcemy zmian, ale mów to w twarz, a nie za plecami – grzmiał francuski szkoleniowiec.

Patrząc na wyniki, można założyć, że te słowa miały wpływ na reakcję drużyny. Od tamtego momentu nie przegrała ona żadnego meczu, wygrała pięć razy i zanotowała jeden remis. W tych spotkaniach zachowała aż cztery czyste konta. Dzięki pokonaniu Getafe, Valencii i Realu Valladolid podłączyła się do walki o mistrzostwo Hiszpanii, a w 1/8 finału Ligi Mistrzów ma jednobramkową zaliczkę z Bergamo. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!