Advertisement
Menu
/ telegraph.co.uk

Carragher: Ciągle czekamy na dowód, że Zidane był w błędzie

Mija czwarty miesiąc wypożyczenia Garetha Bale'a do Tottenhamu. Walijczyk wystąpił dotychczas w mniej niż połowie meczów, a teraz ponownie leczy kontuzję łydki. W mediach zaczyna się coraz mocniej go krytykować, a swoją opinię odnoszącą się do Realu Madryt wygłosił także Jamie Carragher.

Foto: Carragher: Ciągle czekamy na dowód, że Zidane był w błędzie
Fot. Getty Images

– Nie wierzę, że Spurs wygrają tytuł. Byli za bardzo negatywni w ostatnich meczach z Crystal Palace i Wolves, co kosztowało ich punkty. José [Mourinho] obwiniał zawodników. Ja tego nie kupuję. On tak gra. Będą jednak bliżej i będą bardziej konkurencyjni w meczach z resztą ekip z topowej szóstki – ocenia Jamie Carragher, ekspert Sky Sports i dziennika The Telegraph.

– By myśleć o czymś więcej niż pierwsza czwórka w tabeli, potrzebują więcej od Garetha Bale'a. Bale pojawiał się w niewielkim stopniu od powrotu i znowu jest kontuzjowany. Po wielu latach skarg na niesprawiedliwe traktowanie ze strony Realu Madryt, ciągle czekamy na dowód, że Zinédine Zidane był w błędzie – podsumowała legenda Liverpoolu.

Bale do Tottenhamu przeszedł z urazem kolana i opuścił przez to 6 pierwszych spotkań zespołu. Po powrocie do sobotniego spotkania z Leeds włącznie wystąpił w 11 z 19 meczów ekipy, ale tylko 4 razy na 10 możliwych miało to miejsce w Premier League, gdzie dodatkowo Gareth tylko raz wyszedł w pierwszym składzie. Pozostałych 7 meczów rozegrał od początku w Lidze Europy i w pucharowym spotkaniu ze Stoke.

W sumie 31-latek dotychczas w Londynie rozegrał dotychczas 598 minut w 11 meczach, w których zdobył 3 gole (po 1 w Lidze Europy, Premier League i Pucharze Ligi). Dla porównania rok temu w Realu Madryt po 25 pierwszych meczach zespołu Bale miał 14 występów i 999 rozegranych minut, w czasie których strzelił 2 gole i zaliczył 2 asysty.

Teraz po nieobecnościach w ostatnich starciach z Wolves i Leeds atakujący przegapi także wstępnie kolejnych 5 spotkań, tym razem z powodu kontuzji łydki. Jego wypożyczenie wygasa z końcem sezonu, a kontrakt z Realem Madryt obowiązuje do czerwca 2022 roku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!