Advertisement
Menu
/ as.com

Nacho nigdy nie zawodzi

Mecz z Celtą był prawdziwym partidazo w wykonaniu Nacho Fernándeza. Pod nieobecność Sergio Ramosa hiszpański defensor rozegrał praktycznie kompletne zawody. Nacho wyłączył najgroźniejszą broń Galisyjczyków, Iago Aspasa, i uchronił drużynę od straty gola.

Foto: Nacho nigdy nie zawodzi
Fot. Getty Images

Nacho jest swoistą polisą na życie Zinédine'a Zidane'a. Real Madryt bez Sergio Ramosa rozpoczął rok 2021 pojedynkiem z będącą w gazie Celtą, w której pierwsze skrzypce gra Iago Aspas, jednak Nacho, jak zwykle, stanął na wysokości zadania. W wygranym 2:0 meczu z Galisyjczykami, który przychodził po wpadce w Elche, Nacho wykręcił dużo lepsze liczby niż Varane, który w teorii powinien być liderem defensywy. Hiszpan wygrał cztery pojedynki z piłkarzami Celty (przy tylko jednym Francuza), zanotował ponad dwa razy więcej odbiorów (siedem do trzech), zanotował mniej strat (trzy do pięciu) i był prawdziwym murem przed świątynią Courtois. Świetny występ Nacho odzwierciedlają nie tylko statystyki, ale też konkretne akcje na boisku. To właśnie hiszpański defensor  uchronił drużynę od straty bramki na 0:1, a kilkanaście sekund później Królewscy wyszli na prowadzenie po znakomitej kontrze wykończonej przez Lucasa.

Pomiędzy Zizou a Nacho jest dobry feeling, ponieważ obaj darzą siebie wzajemnym zaufaniem. Zawodnika nie zdeprymowało to, że klub szuka kolejnych, młodych stoperów (jak Upamecano czy Gabriel) i fakt, że w teorii jest czwartym środkowym obrońcą w kadrze. Po kontuzji odniesionej w Klasyku Nacho wrócił, by być gotowym na każde wezwanie Zidane'a i stać się jednym z pierwszych wyborów Francuza w defensywie. 

W rezultacie Nacho wyprzedził w hierarchii sprowadzonego za 50 milionów euro 22-letniego Édera Militão. Brazylijczyk nie zagrał ani minuty w ostatnich 16 meczach Realu Madryt. Kiedy brakowało Ramosa czy Carvajala, to w głowie Zidane'a był tylko Nacho. Tak było chociażby na Pizjuán, gdzie Los Blancos wygrali 1:0, czy na Meazza, gdzie Real wygrał z Interem 2:0, a Nacho kompletnie wyłączył Lukaku. 

Co z przyszłością?
Znajdujący się w świetnej dyspozycji Nacho za dwa tygodnie skończy 31 lat. 19 z nich spędził w Realu Madryt. W tym momencie klub bardzo ostrożnie podchodzi do przedłużenia kontraktów z trzema weteranami – Ramosem, Modriciem i Lucasem. Sytuacja Nacho może być podobna. Umowa Hiszpana wygasa w 2022 roku. Jeśli latem klub nie wykona żadnego ruchu w kierunku przedłużenia kontraktu z defensorem, to Nacho rozpocznie kolejny sezon w takiej samej sytuacji, w jakiej teraz znajduje się trzech jego kolegów. To nie podoba się Zizou, który prosił już klub o jak najszybsze rozwiązanie sprawy. Działania, jakie Real Madryt podejmie względem Ramosa, Modricia i Lucasa, mogą być wskazówką dla przyszłości Nacho.     

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!