Jak przebiegają prace nad Santiago Bernabéu?

Z uwagi na pandemię koronawirusa i rozgrywanie meczów bez publiczności, Real Madryt zdecydował sie przenieść na Estadio Alfredo di Stéfano. W tym czasie prace nad Santiago Bernabéu miały zdecydowanie przyspieszyć, ponieważ możliwe stało się wykonanie części prac, które wcześniej nie były dostępne. Teraz Królewscy wypuścili kolejną serię zdjęć, chwaląc się postępami w pracach. 

Na zewnątrz obiektu od strony wschodniej zburzono już galerię Esquina oraz przybudówkę biurową, która posiadała 3 piętra. W ich miejscach trwa budowa podziemnego 5-poziomowego parkingu na 500 pojazdów oraz nowej przybudówki, która będzie posiadać 10 pięter nad ziemią i 3 pod ziemią. Ten budynek będzie w pełni zintegrowany ze stadionem. Resztę tej przestrzeni wypełni publiczny park. Od zachodu i słynnej La Castellany można podziwiać już dwie metaliczne struktury nowych wież narożnych, które poza upłynnieniem ruchu odwiedzających będą także główną podporą nowego dachu. Wszystkie prace prowadzone są przy pomocy 6 dźwigów o wysokości 90 metrów.

Najnowszymi zmianami jest zakończenie konstrukcji dwóch znajdujących sie nad murawą wsporników, na których oparte ma zostać zadaszenie. Mają one być kluczowym elementem, który pozwoli „zamknąć” stadion od góry. Ponadto całkowicie zdemontowana została górna fasada budynku. Widać również ogromne postępy w budowie wspomnianego już budynku w miejsce zburzonej galerii Esquina. Kontynuowane są także prace nad tunelem, który ma łączyć stadion z centrum handlowym, będącym integralną częścią nowego Bernabéu. 

Najnowsze zdjęcia z placu budowy można znaleźć na oficjalnej stronie klubu oraz portalu NuevoBernabéu.

Przypomnijmy, że wartość przebudowy to 525 milionów euro, które dzielą się na następujące inwestycje: 300 milionów euro na prace budowlane; 100 milionów euro na wyposażenie technologiczne obiektu; 125 milionów euro na poprawienie infrastruktury, która pozostanie na stadionie. Nowy obiekt ma mieć dobudowane 3 tysiące miejsc, ale jego pojemność pozostanie taka sama (oficjalnie 81044 widzów), bo dodatkowe siedziska pozwolą zwiększyć komfort i dostępną przestrzeń w innych sektorach.

Klub wziął na tę przebudowę kredyt w amerykańskich i hiszpańskich bankach, który razem z odsetkami będzie kosztować go prawie 800 milionów euro. Cała spłata została rozłożona na 27 lat przy rocznej racie w wysokości niecałych 30 milionów euro. Rocznie nowy obiekt ma przynosić 150 milionów euro przychodów więcej niż dotychczas. Wszystkie sprawy papierkowe dopięto w maju 2019 roku, a prace budowlane rozpoczęły się latem tamtego roku. Plan zakłada całkowite zakończenie prac związanych z obiektem latem 2022 roku, a z infrastrukturą wokół niego jesienią 2022 roku.