Advertisement
Menu
/ cope.es, marca.com

Hazardowi postawiono złą diagnozę

Data powrotu Edena Hazarda na boisko została błędnie oszacowana przez klubowych lekarzy. Wstępnie zakładano, że Belg będzie zdolny do gry już teraz, ale najbliższy mecz w barwach Realu może rozegrać nawet za miesiąc.

Foto: Hazardowi postawiono złą diagnozę
Fot. Getty Images

Sztab medyczny Realu Madryt popełnił błąd. 29 września podczas treningu Eden Hazard nabawił się kontuzji mięśniowej w prawej nodze, o czym oficjalnie poinformował klub, choć kilka godzin wcześniej piłkarz otrzymał nawet powołanie na mecz z Realem Valladolid, w którym ostatecznie nie wystąpił. Początkowo przypuszczano, że uraz Belga jest bardziej dolegliwością niż kontuzją, która mogłaby wykluczyć go z gry na dłużej. Okazało się jednak, że jest inaczej.

Wstępne diagnozy mówiły o tym, że przerwa 29-latka potrwa trzy, a w najgorszym scenariuszu, cztery tygodnie. Hazard miał przegapić jedynie zgrupowanie reprezentacji Belgii i dwa ligowe spotkania z Levante i Cádizem. Spodziewano się, że atakujący wróci do gry albo na pierwszy mecz fazy grupowej Ligi Mistrzów, albo na Klasyk, który zostanie rozegrany już w najbliższą sobotę.

Dzisiaj wiemy, że taki scenariusz nie wchodzi już w rachubę. Klubowi lekarze pomylili się w ocenie stanu zdrowia Hazarda, co między słowami zasugerował podczas konferencji prasowej nawet Zizou. MARCA już wczoraj poinformowała natomiast, że były zawodnik Chelsea może wrócić do gry nawet za miesiąc, gdy końca dobiegnie listopadowa przerwa na kadry, która rozpocznie się za ponad dwa tygodnie.

Hazard do tej pory nie wznowił jeszcze treningów z zespołem. Belg spędzał ostatnie dni głównie na siłowni, ale na kilka chwil pojawiał się też na murawie, by wykonywać lekkie przebieżki. Wszyscy zachowują jednak podwójną czujność, mając na uwadze to, że w listopadzie ubiegłego roku doznał mikropęknięcia w kostce prawej nogi, a w lutym nabawił się pęknięcia w dolnej części prawej kości strzałkowej i musiał przejść operację w Dallas. Na starcie przygotowań do tego sezonu nie był też w najlepszej kondycji fizycznej, co uniemożliwiło mu grę w pierwszych meczach w klubie i reprezentacji.

Klub woli teraz dmuchać na zimne i nie chce, aby Hazard forsował swój wcześniejszy występ. W radiu COPE mogliśmy natomiast usłyszeć, że nie wyklucza się jeszcze występu Belga w trzecim spotkaniu fazy grupowej Ligi Mistrzów z Interem i on sam celuje właśnie w powrót na mecz z mediolańczykami. Królewscy zagrają z Włochami 3 listopada na własnym boisku, parę dni później zmierzą się na wyjeździe z Valencią, a następnie rozpocznie się przerwa na kadry. Wszystko wskazuje jednak na to, że Eden wróci do gry dopiero po niej i na murawę będzie mógł wybiec w spotkaniu z Villarrealem, które wstępnie zaplanowano na 22 listopada.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!