„Zidane jest zaskoczony krytyką, jaka na niego spada”

– Mogę wam powiedzieć, że Zidane jest bardzo zaskoczony. Bardzo zaskoczony. Nie rozumie krytyki, jaką otrzymuje. Mocno zaskakuje go jego zdaniem przesadzona krytyka, jaka na niego spada. Zidane uważa, że zdobył prawo nawet do popełnienia błędu. On jest zdania, że on i jego drużyna wykonali wielki wysiłek w poprzednim sezonie i że to, co zrobili, było wielkim osiągnięciem, nie mówiąc nawet o Ligach Mistrzów, jakie wygrywali z rzędu. Zidane sądzi, że nie docenia się wystarczająco wysiłku całej kadry i sztabu w czasie lockdownu, by wrócić w 100% formie i odrobić stratę do Barcelony.

– Zidane nie rozumie dlaczego tak się go krytykuje. On uważa, że jest to niesprawiedliwe. Myśli, że... nie mówiłbym o kampanii medialnej... ale skomentował, że jest zaskoczony. Zaskoczony. On jest optymistą, nie podda się i nawet nie przeszło mu to przez myśl. Uważa, że ten Real rozegra dobry sezon. Jest przekonany, że ta ekipa się poprawi i że jest do tego zdolna. Zidane sądzi, że ta kadra przede wszystkim ma dumę, by iść dalej, pracować, poprawiać się i przetrzymać krytykę. On myśli, że krytyka czyni ten zespół silniejszym. Zidane jest wielkim optymistą. To część trenerska.

– Co do klubu i najważniejszych działaczy, w temacie Zidane'a nie ma debaty. Nikt z dyrekcji nie wątpi w Zidane'a. Nikt nie wątpi w zdolność poprowadzenia ekipy dalej właśnie przez Zidane'a. Tak, w jakimś sektorze zarządu mogą istnieć różnice względem jakichś jedenastek, na przykład tej na Cádiz, ale działacze wierzą w Zidane'a. Wierzą, że zarządza tą szatnią jak nikt inny i że nie musi udowadniać na tym etapie czy zna się na futbolu, czy może nie zna się jednak na futbolu. Może niektórzy nie rozumieją dlaczego grają pewni zawodnicy, ale przy tym klub wierzy, że Zidane odbuduje kadrę i gdy nadejdzie najważniejsza część rozgrywek, wszyscy będą podłączeni. Aktywni. Zaangażowani. Skupieni. Jak mówię, w klubie nie planuje się żadnej debaty na temat Zidane'a. Nie jest podważany. Zidane jest dosłownie NIE-TY-KAL-NY.

– Moją uwagę najbardziej skupiło zaskoczenie Zidane'a. Szczególnie to, a jestem w futbolu od dawna. To, że Zidane jest tak zaskoczony krytyką, jaką otrzymuje. On nie rozumie, że pamięć ludzi jest tak krótka. Zidane uważa, że ta drużyna i jej praca zasługują na szacunek. On jest zdania, że brakuje szacunku dla drużyny i pracy zawodników, którzy dali wielkie rzeczy kibicom. Powtórzę, że Zidane szczególnie podkreśla, iż jego zdaniem za mało docenia się poprzedni sezon. A to był absolutny sukces, sukces na podstawie pracy i zaangażowania. Gdy mówi się, że niektórzy piłkarze grają dobrze, źle, średnio, gdy mówi się o wyczerpanej kadrze - Zidane nie rozumie takich opinii, gdy ta ekipa stanęła na wysokości zadania w poprzednim sezonie.