Álex Fernández: Nacho jest niedoceniany

– Sobotnie spotkanie z Nacho? Myślę, że porozmawiamy na boisku. To mój idol od malutkiego. Dzieliliśmy razem wszystko, to szczególny moment. Każdy będzie walczył o swoje, ale zawsze w dobrej atmosferze i z profesjonalizmem. 

– Nacho? Myślę, że jest niedoceniany. Być może troszkę. Nacho to świetny stoper i boczny obrońca. Za każdym razem, kiedy gra w Realu Madryt, gdzie wymagania są na 100%, to robi to bardzo dobrze. Wszyscy w drużynie i wśród kibiców są z niego zadowoleni. 

– Rywalizacja braci? Ja idę po swoje, chcę, by Cádiz zdobył możliwe jak najwięcej punktów, nie obchodzi mnie, co zrobi Nacho. Bardzo się kochamy, uściskamy się przed meczem i po, ale każdy musi walczyć o swoje.

– Odczucia przed meczem z Realem? Jedziemy z wiarą, że możemy osiągnąć coś pozytywnego. Wiemy, że naprzeciwko nas będzie jeden z najlepszych klubów, ale wierzymy w nasze możliwości. To jest futbol, wszystko jest możliwe i mamy okazję, by zrobić krzywdę Realowi Madryt. 

– Nasz styl? Pod względem defensywnym jesteśmy zespołem poukładanym i wiemy o co gramy. Mamy bardzo dobre kontry, które działały w Segundzie i które teraz dają nam efekty. Jeśli mamy te dwie rzeczy, to możemy zrobić im krzywdę. Mamy nadzieję, że będziemy mieć dobry dzień, a oni nie.  

– Zawodnicy Realu? Chciałbym się z nimi mierzyć. Grałem już przeciwko nim i zawsze chciałbym to powtórzyć. Szczególnie przeciwko Modriciowi i Kroosowi. To oni absolutnie zarządzają grą Realu. Jeśli oni grają bardzo dobrze, to Real Madryt gra bardzo dobrze. To bardzo odczuwalne. Z uwagi na moją pozycję, chciałbym zagrać przeciwko nim.