Brat Ramosa negocjuje z Realem transfer Cavaniego

Na początku tego tygodnia MARCA poinformowała, że Edinson Cavani został zaoferowany Realowi Madryt. Wśród kibiców pojawiła się nadzieja, że Urugwajczyk może trafić do stolicy Hiszpanii, chociaż parę dni później ten sam dziennik donosił także, iż Królewscy nie zamierzają kupować nowego napastnika. Florentino Pérez stawia finansową stabilność klubu ponad wszystko i tego lata nie chce pozyskiwać nowych piłkarzy, nawet jeśli nie trzeba płacić za nich innym, tak jak w przypadku napastnika, który jest już wolnym zawodnikiem.

W temacie Cavaniego nie wszystko jest jednak stracone. Radio MARCA poinformowało, że wciąż trwają rozmowy w sprawie zakontraktowania snajpera, który chciałby zostać nowym piłkarzem Realu. W imieniu Urugwajczyka negocjacje z klubem prowadzi René Ramos. Brat kapitana Los Blancos ma prawo rozmawiać tylko z Królewskimi, a nie z innymi zespołami, ponieważ 33-latek bardzo pozytywnie zapatruje się na przenosiny do Madrytu. Agent dowiedział się jednak na razie, że Los Merengues utrzymują swoje stanowisko i nie chcą nowych graczy w kadrze, ale negocjacje nadal trwają.

Na dziś nie osiągnięto więc nawet wstępnego porozumienia i na razie nie wydaje się, aby wszystkim stronom udało się dogadać. Na przeszkodzie stają też oczywiście wysokie zarobki Cavaniego, który chciałby otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 7 milionów euro, a na taki wydatek nie mogą pozwolić sobie Królewscy. W zespole wciąż są także Luka Jović, Mariano i Borja Mayoral, co również utrudnia zakontraktowanie Urugwajczyka, który znajdował się też na radarze Atlético, jeśli nie udałoby się im pozyskać Luisa Suáreza.