Advertisement
Menu
/ Onda Cero, COPE

„Zaleciliśmy sędziom, by nie karali małych kontaktów”

Carlos Velasco Carballo, prezes Komitetu Technicznego Arbitrów, udzielił wywiadów radiom COPE i Onda Cero. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi Hiszpana z tych rozmów.

Foto: „Zaleciliśmy sędziom, by nie karali małych kontaktów”
Fot. Getty Images

Wywiady były uzupełnieniem czwartkowej prezentacji sezonu przez Komitet Techniczny Arbitrów, której podsumowanie można przeczytać tutaj.

– Spotkanie z trenerami La Ligi? Poszło świetnie. Byli praktycznie wszyscy i to było bardzo produktywne spotkanie. Rozmowa była ciepła i przyjazna. Chcemy, żeby mówili nam prawdę i przekazywali swoje wnioski. Chcemy ich wysłuchiwać, bo trenerzy mogą wiele wnieść do sędziowania, czy to poprzez skargi, czy jakieś pomysły. Nie mieliśmy takiego spotkania w Hiszpanii od ponad 20 lat.

– Linie spalonego? Mamy najlepsze linie spalonego na świecie. Nie ma żadnej wątpliwości, że nasz dostawca VAR, czyli firma Hawk-Eye, to światowy lider pod względem wyznaczania linii spalonego.

– Krytyka ze strony zawodników po meczach? Nie oczekujemy kar dla piłkarzy i trenerów, a po prostu braku takich zachowań z ich strony. Nie ma problemu z krytykowaniem sędziów. Nie ma problemu ze stwierdzeniem, że sędzia nie zauważył dwóch karnych, był słaby czy miał tragiczny dzień. To mówi się codziennie o największych gwiazdach tego sportu. Jesteśmy częścią tego spektaklu i można nas krytykować w ten sam sposób. Jednak granicą jest podważanie uczciwości arbitrów. Nie chcemy kar za takie zachowania, a po prostu tego, by ich nie było. Jeśli do tego dojdzie, a oby nigdy nie doszło, to chcemy czuć się chronieni przez Federację.

Bartomeu zabrakło szacunku dla sędziów? Wiesz, że nie wejdę w pojedynczy przypadek, ale jestem zdania, że w poprzednim sezonie poziom krytyki naszych sędziów nie był współmierny do ich poziomu. Tworzono skandale, gdy arbiter podejmował absolutnie poprawną decyzję.

– Wymuszanie piątej kartki i zawieszenia? Stosowały to wcześniej UEFA i FIFA. Hiszpania dołącza ten przepis i teraz sędzia ma prawo opisać wydarzenie związane z kartką, a oceni to Komitet Dyscyplinarny. Sędzia nie może zinterpretować intencji gracza, ale może opisać wydarzenie. Jeśli pokażemy zawodnikowi kartkę za grę na czas w 89. minucie przy wyniku 3:0 dla jego zespołu, to taki opis wydarzenia jest maksimum, jakie powinniśmy zapisać. Mamy opisać wydarzenia i zachowania, ale nie możemy zapisać, że zawodnik specjalnie wymusił kartkę, bo nie do nas należy ocenianie zamiaru piłkarza.

– Nie będziemy komentować pojedynczych akcji w sezonie. Uważam, że to coś pozytywnego dla futbolu. Komitet Arbitrów nie powinien być komentatorem meczów, ale powinien interweniować, gdy w przestrzeni publicznej dochodzi do klarownej pomyłki w związku z interpretacją przepisów. W ostatnim sezonie opublikowałem publicznie tekst na temat jednej akcji z meczu Athleticu z Realem Madryt, bo doszło po nim do błędnej interpretacji założeń zapisanych w przepisach. Gdy widzimy, że ktoś nie zna przepisów i doprowadza do poruszenia społecznego, to w tym przypadku będziemy interweniować. Co do reszty, nie, bo nie ma sensu mówić nic więcej niż „sędzia odgwizdał to, co widział i miał rację lub pomylił się”. Jeśli wejdziemy w jedną akcję, będziemy musieli komentować każdą pojedynczą sytuację z każdego meczu. To jednak nie jest nasza rola, by robić to co mecz. Wychodzimy po sezonie i przyznajemy, że pomyliliśmy się co do 100 kartek i 20 karnych.

– Rekord przyznanych rzutów karnych w poprzednim sezonie? W Hiszpanii odgwizdaliśmy 149 karnych, a w Serie A odgwizdano ich 187. Na mundialu w Brazylii, gdzie jeszcze sam sędziowałem, odgwizdano 15 karnych. W Rosji już 29. Tendencja jest jasna: przyznaje się więcej karnych. Dlaczego? Po pierwsze, VAR wykrywa więcej rzeczy, jakich wcześniej nie dostrzegaliśmy. W poprzednim sezonie VAR przyznał 43 karne. To normalne, że w tych sezonach z systemem VAR mamy więcej karnych. Po drugie, rozmawialiśmy o tym z naszymi sędziami, że piłkarze widzą, iż teraz system VAR dostrzega każdy kontakt i mogą na tym tylko zyskać. Naszym arbitrom zaleciliśmy, by te lekkie i małe kontakty nie były karane, a VAR nigdy nie interweniował, gdy sędzia uznał kontakt za mały.

– Jakie ręce są odgwizdywane w tym sezonie? Te same, które były w poprzednim przy jedynej zmianie, że absolutnie przypadkowe ręce doprowadzające do gola będą odgwizdywane tylko w przypadku, gdy nastąpiły zaraz przed trafieniem, a nie w dłuższym okresie akcji, jak było rok temu.

– Protokół sanitarny? Sędziowskie boiskowi będą przechodzić test PCR na 72 godziny przed każdym prowadzonym meczem. Arbiter nie może wyruszyć na spotkanie bez negatywnego wyniku. Co do sędziów VAR, będą przechodzić testy serologiczne w dniu meczu. Podróże? Staramy się, by sędziowie nie podróżowali transportem publicznym i stawiamy na transport prywatny. Jeśli muszą skorzystać z pociągu czy samolotu, mają jasne wytyczne i podróżują w klasie biznes.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!