35. kolejka: Jeszcze tylko dwa przystanki

Od meczu Barcelony z Espanyolem minęły dwa dni do startu spotkania Królewskich. W czwartek działo się sporo. Kolejnego gola dołożył Kubo, a Mallorca dzięki temu przedłużyła swoje nadzieje na utrzymanie, tracąc do Deportivo Alavés już tylko 3 punkty. Eibar zremisował bezbramkowo z Leganés, a Sevilli udało się przeprowadzić remontadę i wygrać z Athletikiem Bilbao 2:1. Podopieczni Lopeteguiego zapewnili sobie tym samym najprawdopodobniej udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, bo mają już sześciopunktową przewagę nad Villarrealem, który zajmuje piątą pozycję.

Wszyscy jednak czekali na to, co wydarzy się w piątek. Najpierw Real Sociedad podejmował Granadę i nie tylko ze zwykłej sympatii kibicowaliśmy gospodarzom. Granada jest następnym rywalem Królewskich i sporo zależało od wyniku tego meczu. Niestety jednak beniaminek La Ligi wygrał na Anoecie, a Txuri-Urdin pokazali po raz kolejny swoją słabość po pandemii. Jednocześnie jest to wynik bardzo zły dla Królewskich, bo oznacza on, że w poniedziałek Granada będzie niemalże grała o życie, jeśli chodzi o potencjalny awans do europejskich pucharów. Do 7. pozycji tracą punkt i bardzo będzie im zależało na zwycięstwie przeciwko podopiecznym Zidane'a.

Samym wieczorem zaś Real Madryt podejmował wspomniane już Deportivo Alavés i pokonał je 2:0 po golach Karima Benzemy i Marco Asensio. Królewskim brakuje już tylko dwóch zwycięstw, by cieszyć się ze zdobycia mistrzowskiego tytułu i choć wynik meczu Granady nieco może to utrudnić, to na pewno był to ważny krok w kierunku zwycięstwa w całych rozgrywkach.

Najważniejsze mecze 36. kolejki Primera División:
Sobota, 11 lipca, 19:30 – Real Valladolid vs FC Barcelona
Sobota, 11 lipca, 22:00 – Atlético Madryt vs Real Betis
Niedziela, 12 lipca, 19:30 – CD Leganés vs Valencia CF
Niedziela, 12 lipca, 22:00 – Sevilla FC vs RCD Mallorca
Poniedziałek, 13 lipca, 19:30 – Villarreal CF vs Real Sociedad
Poniedziałek, 13 lipca, 22:00 – Granada CF vs Real Madryt