Advertisement
Menu
/ MARCA

Lato bez transferu Realu Madryt do pierwszej drużyny?

Wyobrażasz sobie lato bez transferu Realu Madryt do pierwszej drużyny? MARCA stwierdza, że ten scenariusz jest bliższy realizacji niż się wydaje.

Foto: Lato bez transferu Realu Madryt do pierwszej drużyny?
Fot. Getty Images

Dwa tygodnie temu o takich rozważaniach w klubie informowało radio COPE, a teraz potwierdza je MARCA. Główny powód to straty finansowe spowodowane pandemią. O ile w tym sezonie budżet zostanie uratowany obniżkami pensji piłkarzy i trenerów, o tyle w kontekście następnego mówi się o bezpowrotnej utracie nawet 150 milionów euro przychodów z powodu gry bez kibiców czy przy niepełnym stadionie oraz stratach z tytułu marketingu czy niewykorzystywania stadionu. Nie wszystko da się pokryć rezerwami gotówki, jakie posiada klub i będzie to rok oszczędności.

Przy tych analizach w kontekście sytuacji kadrowej działacze Królewskich zaczynają patrzeć na lato jako potencjalny czas jedynie sprzedaży zawodników oraz zarządzania sytuacją graczy wypożyczonych. Sprowadzenie priorytetowych wzmocnień ma zostać odsunięte o co najmniej rok. Najwięcej w ostatnich tygodniach mówiono o Hålandzie czy Camavindze, ale na liście Realu Madryt znajdowało się więcej zawodników. By jednak rozpocząć jakąkolwiek większą operację, klub musi najpierw sprzedać wielu piłkarzy. Po pierwsze, by uzyskać środki na działalność transferową, a po drugie, by uszczuplić kadrę, która po zakończeniu sezonu może liczyć nawet 40 zawodników.

W tym drugim aspekcie największe problemy nie dotyczą młodych graczy, bo Óscar, Kubo czy Brahim, nawet jeśli ten nie ciągle nie chce słyszeć o jakiejkolwiek formie odejścia, wzbudzają spore zainteresowanie nawet w kwestii wypożyczeń za gotówkę, a raczej weteranów. Z tej grupy zawodników, których klub uznaje za piłkarzy na sprzedaż, odejść chce raczej jedynie James. Na przykład Bale nie ma zamiaru ruszać się z Madrytu, a Marcelo wierzy, że ciągle może odgrywać w zespole kluczową rolę.

To sprawia, że Królewskich czeka niespodziewane okienko, w którym priorytetem będzie uzyskanie środków finansowych ze sprzedaży graczy i uszczuplenie listy zawodników na kontraktach. Możliwe, że określone ruchy pozwolą wykonać jakiś większy transfer do ekipy, ale dziennik twierdzi, że dzisiaj klub nawet poważnie nad tym nie pracuje.

MARCA dodaje, że jednak nikt w klubie nie panikuje, bo działacze cały czas uważają, że mają do dyspozycji świetną kadrę i listę dobrych graczy na wypożyczeniach. Chociaż faktycznie oceniono, że zespołowi brakuje zmiennika Casemiro i wzmocnienia siły ataku, to wskazuje się przy tym na powroty Hazarda i Asensio jako wielkie transfery na kolejny sezon, pomijając ich dostępność na końcówkę obecnych rozgrywek.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!