Wypożyczenie, które zadowala wszystkich

Reinier przeniósł się w lutym do Realu Madryt jako kolejny perspektywiczny zawodnik młodego pokolenia. Jednak już w momencie podpisywania umowy obie strony ustaliły, że 18-letni pomocnik przyszły sezon spędzi na wypożyczeniu – najlepiej w klubie z Primera División. Przed zawieszeniem rozgrywek Brazylijczyk zdołał rozegrać zaledwie trzy mecze w Castilli, ale i tak zdążył zaprezentować kibicom swój potencjał. W tym czasie zdobył dwie bramki i udowodnił, że nie ma oporów i obaw przed tym, aby brać na siebie odpowiedzialność za grę całego zespołu.

Należy pamiętać, że Reinier wciąż pozostaje piłkarzem, który tak naprawdę dopiero się rozwija. Na swoim koncie ma tylko piętnaście meczów w pierwszej drużynie Flamengo i szesnaście występów w kategoriach młodzieżowych reprezentacji Brazylii. Początkowy plan dyrekcji sportowej Realu Madryt był taki, aby 18-latek mógł trenować razem z pierwszym zespołem pod okiem Zinédine'a Zidane'a, zbierając jednocześnie swoje pierwsze minuty w spotkaniach Castilli. Jednak rozprzestrzeniająca się pandemia koronawirusa plany te wszystkim w Madrycie pokrzyżowała.

Oczywiście nie ma żadnego pośpiechu, gdyż Reinier w styczniu skończył dopiero 18 lat i podpisał z Realem Madryt kontrakt do 2027 roku. Królewscy zapłacili za brazylijską perełkę 30 milionów euro i mają świadomość tego, że była to inwestycja w przyszłość, dlatego nikt w klubie nie oczekuje cudów już teraz. W tym momencie Reinier potrzebuje przede wszystkim regularnej gry, dlatego już na wstępie ustalono, że po zakończeniu tego sezonu na pewno dojdzie do wypożyczenia.

Paszport Unii Europejskiej
Obecnie w pierwszym zespole Realu Madryt jest trzech zawodników, którzy nie mają paszportu Unii Europejskiej – Vinícius Júnior, Rodrygo i Éder Militão. Ponadto nie można zapomnieć również o przebywającym na wypożyczeniu Kubo. Mając to na uwadze, wypożyczenie Reiniera wydaje się być jeszcze bardziej logiczną i oczywistą opcją. Dla Zizou i całego sztabu technicznego najważniejsze jest jednak to, że sam 18-latek również z optymizmem zapatruje się na zdobywanie doświadczenia w innym hiszpańskim klubie. Wie, że gra w Realu Madryt mu nie ucieknie i na wszystko przyjdzie odpowiednia pora.