Advertisement
Menu
/ mscbs.gob.es, elpais.com, elmundo.es

Ponad 219 tysięcy zarażonych koronawirusem w Hiszpanii

Piłkarze Racingu nie chcą poddawać się testom, ponieważ uważają, że bardziej potrzebują ich choćby pielęgniarki. Rządowa agenda prognozuje zaś, że w ciągu najbliższych miesięcy zarażonych w kraju będzie 70% obywateli.

Foto: Ponad 219 tysięcy zarażonych koronawirusem w Hiszpanii
Fot. Getty Images

Hiszpańskie Ministerstwo Zdrowia opublikowało dziś kolejny raport na temat aktualnej sytuacji epidemicznej w kraju. Na ten moment zarażone koronawirusem są 219 764 osoby, co oznacza wzrost o 6740 względem ostatniej doby. Z powodu COVID-19 zmarły już natomiast 22 524 osoby. W samym Madrycie odnotowano zaś 61 726 zakażeń, 7 765 osób nie żyje. W całej Hiszpanii wyzdrowiało z kolei 92 355 osób.

Statystyki wyraźnie pokazują, że Hiszpanie od paru tygodni mają już za sobą moment krytyczny. Od tego czasu liczba zarażonych i zmarłych utrzymuje się mniej więcej na tym samym, ale wciąż stosunkowo wysokim poziomie. Prognozy nie są niestety najlepsze. Madrycka Generalna Dyrekcja Służby Publicznej przeprowadziła analizę, z której wynika, że w najbliższych miesiącach koronawirusem zakazi się aż 70% obywateli.

Do wyników zestawienia dotarła hiszpańska agencja Europa Press, a agenda podlegająca rządowi nawołuje do pilnych badań obywateli, które służyłyby precyzyjnemu określeniu ognisk epidemii i skutecznej walce z chorobą. Wzywa też do większej troski o urzędników narażonych na kontakt z petentami. Z analizy popartej wydarzeniami w ostatnich tygodniach wynika, że konieczne jest umożliwienie dobrowolnych testów na obecność koronawirusa i odizolowanie chorych od reszty pracowników, ponieważ w miejscu pracy jedna osoba może zarazić innych. To pierwszy taki oficjalny dokument, który oszacowuje skalę rozwoju epidemii w Hiszpanii.

W futbolowym świecie nadal panują zaś wyraźne podziały. La Liga planuje, że na początku maja wszystkie drużyny powinny wrócić do treningów, a od tego wtorku każdy z zawodników ma zostać przebadany na obecność koronawirusa. Organizacji dowodzonej przez Javiera Tebasa obrywa się z każdej strony, że… zakupiła 2000 testów, którymi ma sprawdzić piłkarzy. Hiszpańscy dziennikarze zwracają z kolei uwagę, że La Liga stała się kozłem ofiarnym, a nikt nie wspomina o tym, że podobnych zakupów dla swoich pracowników dokonał Seat czy bank Santander, ponieważ to główni sponsorzy mediów.

Przeciwni poddawaniu się badaniom są nawet… niektórzy zawodnicy. Nie zamierzają robić tego choćby piłkarze Racingu. Ich zdaniem testy są zdecydowanie bardziej potrzebne choćby pielęgniarkom. Gracze z Santander są gotowi przejść badania dopiero wtedy, gdy ustalona zostanie konkretna data powrotu do treningów, a na dziś La Liga prognozuje, że zespoły będą mogły wznowić zajęcia 4 lub 11 maja, a następnie odbyć minipretemporadę, która ma potrwać przez około pięć tygodni.

Koronawirus w Hiszpanii
Zarażeni 219 764 (+6740)
Zmarli 22 524 (+367)
Wyzdrowiali 92 355 (+3105)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!