Advertisement
Menu
/ MARCA

Najpierw Håland, a później Mbappé

Królewscy mają już sprecyzowane główne cele transferowe – zarówno na najbliższe letnie okienko, jak i na to kolejne. Tego lata Florentino Pérez będzie chciał pozyskać Hålanda, a za rok sprowadzić Mbappé.

Foto: Najpierw Håland, a później Mbappé
Fragment dzisiejszej okładki dziennika MARCA. (fot. własne)

Obecny sezon został zawieszony, ale i tak zdążył obnażyć braki tego Realu Madryt. Braki, które mogły zostać rozwiązane już zeszłego lata, gdy klub postanowił działać jednak w myśl ściśle narzuconych zasad moralnych i ekonomicznych. Nie było wielkich szaleństw na transferowym rynku i nie było prób niszczenia relacji z innymi, by podebrać im najlepszych zawodników. Dokonane wzmocnienia nie zaspokoiły jednak wszystkich potrzeb.

Królewskim cały czas brakuje bramek. W ataku znajduje się osamotniony Karim Benzema, który nie był przecież nigdy wielkim goleadorem. Los Blancos wiedzieli latem, że potrzebują napastnika i dlatego zdecydowali się wydać 60 milionów na Lukę Jovicia. Na dziś Serba można jednak nazwać transferowym niewypałem, a Francuz nadal potrzebuje solidnego zmiennika i kogoś, kto w przyszłości wskoczy za niego do wyjściowej jedenastki. Dlatego włodarze kierują swój wzrok na Erlinga Hålanda.

Real ma przygotowaną listę napastników, których mógłby niebawem sprowadzić, ale zdecydowanie wyróżnia się na niej młody Norweg. 19-latek – pomimo obecnego kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa – stał się celem transferowym numer jeden. Królewscy zdają sobie sprawę, że prędzej czy później nadejdzie też czas na pozyskanie Kyliana Mbappé, ale nie stanie się to wcześniej niż latem 2021 roku, jeśli oczywiście do tego czasu Francuz nie przedłuży kontraktu ze swoim klubem.

Atakujący PSG nie jest rasową „dziewiątką”, ale z czasem może stać się w Madrycie nowym Cristiano Ronaldo, czyli strzelcem, który lubi mieć sporo wolnego miejsca, by się rozpędzić, i potrafi rozpoczynać ofensywne akcje z dala od pola karnego przeciwnika. Jego przeciwieństwem jest zaś Håland, ale przeciwieństwem równie – a teraz może nawet bardziej – potrzebnym Realowi.

Początkowo Mino Raiola planował, że Norweg zostanie w Borussii Dortmund co najmniej do 2021 roku, ale agent wie już, iż Królewscy chętnie kupią jego gracza wcześniej. Rozumienie gry i dojrzałość umysłowa 19-latka pozwalają sądzić, że potrafiłby się odnaleźć w Madrycie już za parę miesięcy. Jego klauzula odejścia wynosi na dziś 75 milionów euro i jest możliwe do wpłacenia tylko przez niewiele klubów, ale jednym z nich jest bez wątpienia Real.

W przypadku Mbappé nie ma zaś takiej możliwości. Paryżanie nie sprzedadzą go teraz za żadne skarby, choć jego transfer miał być możliwy już tego lata, gdyby nie panująca pandemia. Wymuszona przerwa zagrała na korzyść PSG, które od początku próbowało zatrzymać go jeszcze przez przynajmniej jeden sezon. Początkowym pomysłem było przedstawienie graczowi oferty przed końcem sezonu, ale rynek przeżywa teraz chwilę niepewności i wszystko zostało sparaliżowane.

Sam Mbappé też nie uważa już, że opuszczenie Paryża jest szczególnie pilne. Jego plan polegał początkowo na jak najlepszej grze w Lidze Mistrzów i wyjeździe na Igrzyska Olimpijskie, po których miał podjąć ostateczną decyzję. Scenariusz jest teraz zupełnie inny i napastnik wie, że być może nie jest to najlepszy czas na zmianę otoczenia, ponieważ jest również bardzo wdzięczny paryskiemu klubowi za silne zaangażowanie i walkę o jego pozostanie.

Transfer w 2021 roku wydaje się już zaś najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich. Mbappé raczej i tak nie przedłuży kontaktu z Paris Saint-Germain, a ten wygasa w czerwcu 2022 roku. Wówczas Francuzi zmuszeni byliby oddać go za darmo, a na pewno nie zamierzają tego robić. Lato 2021 będzie dobrym momentem na zmianę, której niemal pewni są wszyscy i głośno o tym mówią, jak choćby Jérôme Rothen i wielu innych. Transfer 21-latka jest kwestią czasu, ale na ten czas trzeba jeszcze trochę poczekać. Najpierw pora na Hålanda.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!