Dokończenie La Ligi na… Wyspach Kanaryjskich?

Radio SER podaje, że stowarzyszenie hotelarskie i extrahotelarskie zrzeszające firmy z Teneryfy, prownicji Las Palmas, La Gomery i El Hierro wysłało listy do prezesów Luisa Rubialesa i Javiera Tebas z propozycją zorganizowania pozostających spotkań profesjonalnych rozgrywek na hiszpańskim archipelagu.

Prezes Ashotel w liście opisuje, że warunki izolacji wysp od kontynentu pozwoliły częściowo ochronić archipelag przez ekspansją pandemii. Po drugie, na Wyspach Kanaryjskich znajduje się 1800 ośrodków hotelowych i extrahotelowych, z których 30% to obiekty 4- i 5-gwiazdkowe odpowiednio wyposażone w sprzęt sportowy. Zabezpieczeniem medycznym jest prywatna sieć szpitalna oferująca ponad 2000 miejsc do leczenia chorych oraz sztaby sanitarne, które mogą nadzorować wypełnianie protokołów rządowych i sportowych, które zostaną wprowadzone po wznowieniu gry.

Jeśli chodzi o boiska, prezes Jorge Marichal González opisuje, że Wyspy Kanaryjskie posiadają wystarczającą liczbę homologowanych boisk, by poradzić sobie z nakładem spotkań oraz oferują wiele ośrodków do treningów. To wszystko w idealnym klimacie ze średnią temperaturą w wysokości 18 stopni Celsjusza.

Na koniec prezes Ashotel oddaje się do dyspozycji prezesów i stwierdza, że jeśli zechcą, może przygotować dla nich od ręki odpowiedni dossier z ofertą hotelarsko-sportową. Ani La Liga, ani Federacja nie zareagowały na razie ani na ten list, ani informacje w mediach.