Advertisement
Menu
/ youtube.com

„Zawsze byłeś tylko rezerwowym, a teraz gnij sobie na Wandzie!” [VIDEO]

Kibice nie oszczędzali w derbach także Moraty, który nasłuchał się wielu nieprzyjemnych rzeczy na Santiago Bernabéu. Jeszcze w trakcie spotkanie stwierdził zaś dosadnie, że niezbyt go to obchodzi.

Foto: „Zawsze byłeś tylko rezerwowym, a teraz gnij sobie na Wandzie!” [VIDEO]
Fot. YouTube

To nie był najłatwiejszy dzień dla Álvaro Moraty. Hiszpan po raz pierwszy zagrał na Santiago Bernabéu w barwach Atlético Madryt, ale nie mógł liczyć na ciepłe przyjęcie ze strony kibiców Realu, którzy tego dnia zasiedli na trybunach stadionu. Napastnik wielokrotnie był wygwizdywany przez fanów Los Blancos, gdy tylko znajdował się przy piłce, ale nie tylko. Wczoraj telewizja Movistar pokazała, jak ławka Królewskich reagowała na ekspresyjne gesty i zachowania Diego Simeone, ale w trakcie spotkania kamery były też skupione na byłem graczu Los Merengues.

Qué malo eres, Morata, qué malo eres! („Ależ jesteś słaby, Morata, ależ jesteś słaby!”), mógł usłyszeć już na początku meczu. Jest to jednak dość popularna przyśpiewka, którą na wielu stadionach mogą usłyszeć niezbyt lubiani zawodnicy. Kibice, którzy zasiadają na Grada Fans, poszli jednak o krok dalej. Es una rata! Morata, es una rata! („Jesteś szczurem! Morata, jesteś szczurem!”), wykrzykiwali kilka minut później najbardziej zagorzali sympatycy, a z uśmiechem mogącym wyrażać współczucie przyjmował to… Casemiro, który w tym czasie spoglądał na byłego kolegę z drużyny.

W trakcie spotkania do żwawszej gry zachęcał napastnika Cholo, ale w końcu zdecydował się zdjąć go z boiska, co wyraźnie zdziwiło samego Moratę. Gdy Hiszpan zmierzał w kierunku ławki, spiker zaintonował kolejną przyśpiewkę, która była skierowana do 27-latka. Ay Morata, ay Morata, nunca lo quisiste ver, siempre fuiste un suplente, en el Wanda púdrete! („Aj Morata, aj Morata, nigdy nie chciałeś tego zauważyć, zawsze byłeś tylko rezerwowym, a teraz gnij sobie na Wandzie!”).

Bez wątpienia śpiewy fanów usłyszał Marcelo, który poszukiwał wzrokiem Moraty, ale pocieszać musieli go rezerwowi Atleti. Po głowie głaskał go Mono Burgos, a napastnik powiedział do niego: Me la suda, tío. („Mam w to wyj**ane, gościu”.). Po spotkaniu nietrudno dziwić się więc piłkarzowi, który opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym napisał: „Jestem dumny z bycia Indio bardziej niż kiedykolwiek!”. Przypomnijmy, że w trakcie derbów oberwało się także Simeone, który mógł usłyszeć: „Cholo nie odchodź, Cholo zostań!”.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!