Ramos: Finały z Atlético nigdy nie są złe

– Jesteśmy bardzo zmotywowani, by wygrać kolejny tytuł. Drużyna świetnie zagrała z Valencią i ciężko pracowała, by się tu znaleźć.

– Jakiego Atlético się spodziewamy? Dobrze ich znamy, ale dopóki Zizou nie poda jedenastki, nie dowiemy się, jak dokładnie zagramy. Ostatnio trener wystawił wielu pomocników i poszło nam świetnie, ale Atleti to inna ekipa i zobaczymy, co zrobimy przeciwko nim.

– To wyjątkowy dzień. Dobrze znamy rywala i wiemy, że finały z Atlético Madryt nigdy nie są złe [śmiech]. Zawsze sa bardzo obiecujące. Mamy świetne wspomnienia z ostatnich meczów, ale wiemy, że to niewygodny przeciwnik, który zasłużył, by tu się znaleźć i to będzie wyrównane starcie. Trzeba dobrze się przygotować i popełnić jak najmniej błędów, bo wiemy, że oni karzą cię za nie golami, co widzieliśmy też w półfinale z Barceloną.

– Odczucia wynikające ze starcia z Atleti? Powiedziałbym, że to jest wyjątkowy pojedynek. Jesteśmy z tego samego miasta i rywalizacja jest zdrowa, ale jest też bardzo duża. Trzeba również podkreślić, że o wyniku tego meczu mówi się między madridistas a ludźmi Atleti przez cały rok.

– Przesłanie od kapitana dla drużyny? Przede wszystkim bądźmy sobą i utrzymajmy koncentrację od 1. do 90. minuty. W futbolu może zdarzyć się wszystko, ale najważniejsze, żebyśmy zostawili na boisku nasze dusze.