Advertisement
Menu
/ El Jarek

Znamy najlepszego obrońcę dekady! [WYNIKI]

Pora na przedstawienie kolejnych wyników plebiscytu, jaki przeprowadziliśmy na portalu tuż po rozpoczęciu nowego roku. Wiemy już, kto waszym zdaniem był najlepszym obrońcą Realu Madryt w ostatnich dziesięciu latach.

Foto: Znamy najlepszego obrońcę dekady! [WYNIKI]
Fot. Getty Images

Wczoraj przedstawiliśmy już pierwsze wyniki naszego plebiscytu na najlepszych piłkarzy Realu Madryt, jacy grali w klubie w ostatnich dziesięciu latach. W pierwszej kategorii dość niespodziewanie triumfował Iker Casillas, który wyprzedził Keylora Navasa i Diego López. Dzisiaj przychodzi więc pora na wyłożenie następnych kart na stół i podsumowanie kolejnej formacji, czyli obrońców, którzy w ostatniej dekadzie reprezentowali barwy Los Blancos. Przypominamy, że łącznie oddaliście aż 1318 głosów, wybierając pięciu najlepszych zawodników na swoich pozycjach i przyznając im kolejno 6, 4, 3, 2 i 1 punkt. 

 

1. Sergio Ramos (7760 punktów) – 98,13% możliwych do zdobycia punktów

Zwycięzcą nie mógł być chyba inny, prawda? Sergio Ramos to żywa legenda Realu Madryt i człowiek, który złotymi zgłoskami zapisał się już w historii klubu. To nie tylko najlepszy obrońca ostatniej dekady, ale być może nawet najlepszy obrońca, jaki kiedykolwiek zakładał na siebie białą koszulkę. Jeden z najlepszych obrońców w historii tego sportu. Suárez, Neymar, Lewandowski i wielu innych… Każdy z nich odpowiada tak samo, gdy słyszy pytanie, kto był najtrudniejszym rywalem, z jakim przyszło mu się mierzyć – Sergio Ramos. Hiszpan to jednak nie tylko szef defensywy i piłkarz, bez którego na dłuższą metę trudno wyobrazić sobie blok obronny. To przede wszystkim lider, w którym drzemią ogromne pokłady charyzmy, a także ten, który nie poddaje się nigdy i strzela wtedy, gdy drużyna potrzebuje goli jak tlenu. Przecież nikomu nie trzeba nawet przypominać, co stało się w Lizbonie, gdy na zegarze wybiła 92. minuta i 48. sekunda… 

 

2. Marcelo (4883) – 61,75%

Czarodziej, który jest tutaj niemal tak samo długo jak Sergio Ramos. Ostatnich dziesięć lat również należało do Marcelo. Roberto Carlos bez wahania mówi, że jego młodszy kolega jest dużo lepszy od niego, więc czemu mielibyśmy mu nie wierzyć? Być może czasem jego gapiostwo kosztowało Real kilka goli, ale jego technika, przyjęcia, cały wachlarz ofensywnych umiejętności… Pfff! Nie sposób tego zmierzyć i napisać, jak wiele dobrego dało do to w ostatnich latach Królewskim. Kiedyś mówiło się, że boczny obrońca, który podłącza się do akcji w ataku, jest nowoczesnym bocznym obrońcą, ale jak w takim razie nazwać Marcelo? Chyba obrońcą z innej planety, bo to, co wyprawia pod bramką rywali, momentami przechodzi ludzkie pojęcie. Czasem miewa wahania formy, co widać było w ostatnich miesiącach, ale gdy znajduje się w optymalnej dyspozycji, to nie ma sobie równych.

 

3. Raphaël Varane (3385) – 42,80%

Trzecie miejsce na podium dla Francuza, który do klubu trafił niemal dziesięć lat temu, po tym jak słynny już telefon wykonał do niego nie kto inny, jak Zinédine Zidane. Varane był wówczas tylko nastolatkiem i był tak zestresowany, że gdy usłyszał głos Zizou, to postanowił się rozłączyć… bo uczył się do egzaminów. Na szczęście nie przeszkodziło to w jego transferze, a najprawdopodobniej jedynie pomogło. Od samego początku został rzucony głęboką wodę, ponieważ o miejsce w składzie musiał rywalizować z takimi postaciami jak Ramos i Pepe, a na dodatek w klubie byli jeszcze Carvalho czy Albiol. Zaufaniem obdarzył go jednak Mourinho, a później to samo zrobili też kolejni trenerzy i młodzian krok po kroku przebijał się do wyjściowej jedenastki. Dziś w niczym nie przypomina już zawstydzonego dzieciaka sprzed lat. Jest mistrzem świata, wygrał z Realem cztery Ligi Mistrzów, a do spółki z Ramosem tworzy etatowy duet obrońców, a pamiętajmy, że ma przecież dopiero 26 lat, choć śmiało można nazywać go już weteranem.

 

4. Pepe (2674) – 33,81%

Atak na Casquero, wejście w ochraniacze z włókna węglowego Daniego Alvesa (no całe szczęście, że je nosił, uff, kamień z serca!)… Z tych sytuacji Portugalczyka zapamiętali przede wszystkim inni. Z sytuacji, które ciągnęły się za nim przez całą jego madrycką karierę. Ale kibice Realu pamiętają go za inne rzeczy. Pamiętają obrońcę nie do przejścia, pamiętają walczaka, pamiętają jego łzy z finału Ligi Mistrzów. Pepe latami był ostoją defensywy Królewskich i piłkarzem, który mylił się niezwykle rzadko. Szkoda, że rozstał się z klubem w tak przykrych okolicznościach, ale to nie moment na to, by zastanawiać się, po czyjej stronie leżała tu większa wina. Pepe, który odszedł z Realu trzy lata temu, wciąż pozostaje w pamięci kibiców i do dziś uchodzi za jednego z najlepszych stoperów, jacy grali w stolicy Hiszpanii.

 

5. Dani Carvajal (1097) – 13,87%

Na piątym miejscu uplasował się dzisiejszy solenizant, któremu laurkę sporządził już redaktor Banan, przypominając kim jest Carvajal i jak wiele udało mu się dotychczas osiągnąć. Zachęcamy do jej przeczytania. No i wszystkiego najlepszego, Dani!

 

Pozostałe miejsca:
6. Álvaro Arbeloa (203) – 2,57%
7. Nacho (76) – 0,96%
8. Fábio Coentrão (60) – 0,76%
9. Rciardo Carvalho (38) – 0,48%
10. Roberto Carlos (10) – 0,13% 🙃
11. Raúl Albiol    (9) – 0,11%
12. Danilo (8) – 0,10%
13. Theo Hernández (4) – 0,05%
14. Ferland Mendy (3) – 0,04%
14. Iván Helguera (3) – 0,04% 🙃
16. Míchel Salgado (1) – 0,01% 🙃
16. Fabio Cannavaro (1) – 0,01% 🙃
16. Javi Sánchez (1) – 0,01%
16 Éder Militão (1) – 0,01%
16. Sergio Reguilón (1) – 0,01%

W kolejnych dniach przedstawimy też najlepszych pomocników i napastników Realu Madryt w ostatniej dekadzie. Wówczas wylosujemy także zwycięzcę, który otrzyma od nas oryginalną koszulkę Królewskich ufundowaną przez sklep PodStadionem.pl.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!