Advertisement
Menu

Joyeux anniversaire, Karim!

Karim Benzema jaki jest, każdy wie aż za dobrze. Francuz to piłkarz, który praktycznie od samego początku pobytu w Realu Madryt nie pozwalał przechodzić obok siebie obojętnie.

Foto: Joyeux anniversaire, Karim!
Fot. Getty Images

Jego osoba przez już nieco ponad dekadę wciąż daje kolejne powody do żywych dyskusji zarówno w tematach sportowych, jak i pozaboiskowych. Niezależnie od tego, jak prezentuje się w białej koszulce, jedni wciąż widzieli i będą widzieć w nim partacza powiązanego z francuskim półświatkiem, drudzy zaś nigdy nie wątpili w jego piłkarską klasę i czyste serce. Sam zainteresowany zaś zdaje się nic sobie z tego nie robić i chyba właśnie na tym w sporej części polega jego sukces. 

Wątpliwości nie ulega natomiast fakt, że Karim jest wśród nas już tak długo, że praktycznie zdołał wrosnąć w krajobraz madridismo. Niektórzy z młodszego pokolenia fanów mogą wręcz nie pamiętać zbyt dobrze czasów, gdy Benzemy nie było jeszcze w Madrycie. Bez względu na to, jakie jest nasze zdanie odnośnie naszej „dziewiątki i pół”, nie da się nie zgodzić, że francuski napastnik stał się jednym z symboli i najbardziej charakterystycznych postaci w najnowszej historii Królewskich. Piłkarz, który przychodził do nas jako 22-latek dziś obchodzi swoje 32. urodziny  i zarazem – jak łatwo policzyć – jubileuszowe 10. od momentu transferu na Santiago Bernabéu. 

Minione kilkanaście miesięcy to dla Karima niewątpliwie czas wyjątkowej prosperity. Choć zespół spisywał się różnie, to jednak do Benzemy do jako chyba jedynego nie można było mieć absolutnie żadnych pretensji. Niby wszyscy zdawali sobie sprawę, że Francuz jest przecież środkowym napastnikiem, ale też każdy wiedział, że przy obecności w składzie Cristiano Ronaldo El Coco nie był odpowiedzialny jedynie za strzelanie goli. 

Funkcję swego rodzaju giermka CR7 Karim pełnił praktycznie przez 9 długich lat. I niespecjalnie można było odnieść wrażenie, by w jakikolwiek mu to przeszkadzało. Obaj świetnie rozumieli się na boisku, co wielokrotnie przynosiło wymierne efekty. Dziś Cristiano jednak już nie ma, ale obecny pozostaje cały czas Benzema, który jest niekwestionowanym liderem ataku Królewskich. Karim już nie tylko stara się być spoiwem, choć i tej funkcji się nie zrzekł, lecz także sam strzela jak na zawołanie. Nie są to co prawda liczby równie imponujące, jak te Ronaldo, ale też nie wszystkich można mierzyć miarą kosmity z Madery. 30 goli i 11 asyst w sezonie 2018/19 to cały czas dorobek, którego Benzemie pozazdrościć może znakomita większość światowej klasy napastników. W obecnej kampanii Karim jest zaś jedynym graczem Los Blanocs potrafiącym dotrzymać kroku Leo Messiemu. 

Skoro już jesteśmy przy liczbach, warto by od razu po raz kolejny obalić ogólny mit o Benzemie jako napastniku niestrzelającym goli. No bo jak powiedzieć o piłkarzu mającym na koncie 238 trafień dla Realu Madryt, że nie potrafi zdobywać bramek? Karim na ten moment jest 6. w historii najlepszym strzelcem Królewskich, przed nim znajdują się tylko Puskás, Santillana, Di Stéfano, Raúl i Cristiano. Czasami odnosimy po prostu wrażenie, że to nieco przekrzywione postrzeganie Benzemy wynika z faktu, że przychodziło mu występować właśnie u boku takiej maszyny jak Cristiano. 

Drogi Karimie, z okazji twoich 32. urodzin życzymy ci przede wszystkim podtrzymania wspaniałej dyspozycji oraz dalszego zamykania ust krytykom. Niektórzy docenią cię chyba dopiero wtedy, gdy już cię nie będzie. Na razie jednak sprawiaj, by ci, którzy w ciebie wierzą jak najdłużej mogli podziwiać twoją grę. Masz swój niepodrabialny styl i tego się trzymaj!

Joyeux anniversaire, Karim!
Wszystkiego najlepszego, Karim!

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!