Advertisement
Menu
/ RealMadridTV, Movistar+, COPE

Casemiro: Nie ma wymówek, futbol to gol

Casemiro po ligowym Klasyku z Barceloną zatrzymał się w strefie mieszanej przy dziennikarzach radiowych i telewizyjnych oraz udzielił wywiadu telewizji Movistar+. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi Brazylijczyka z tych spotkań z dziennikarzami na Camp Nou.

Foto: Casemiro: Nie ma wymówek, futbol to gol
Fot. Getty Images

– Karny na Varanie? Na boisku miałem małe wątpliwości, ale gdy zeszliśmy do szatni i zobaczyliśmy to udo czy krwiaka, jakiego miał, to nie było już wątpliwości. Wyjeżdżamy trochę wkurzeni, bo sędzia mógłby chociaż obejrzeć te akcje. Może być karny czy nie, ale obejrzenie akcji jest ważne. VAR jest od tego, by z niego korzystać. Jeśli po obejrzeniu arbiter nie gwiżdże karnego, musimy to uszanować, ale przynajmniej musi ją obejrzeć.

– Rozmowy z sędzią? Jasne, że z nim rozmawialiśmy, bo w szatni zobaczyliśmy akcję i nogę Varane'a. To był totalny karny. My jednak nie możemy winić arbitra, bo on stara się pracować jak najlepiej. Myślę, że dzisiaj poza tymi dwoma akcjami wykonał wielką pracę. To jeden z najlepszych sędziów w Hiszpanii i arbiter FIFA, więc musimy okazać mu szacunek. Pokazaliśmy sędziemu nogę Varane'a? Nie wiem, czy ją widział. Nie możemy go jednak obwiniać. Może w tej akcji tak, ale to jedna akcja, a sędzia poza tą akcją wykonał wielką pracę.

– VAR nie działa dobrze? Nie chodzi o to, że nie działa dobrze, ale sędzia mógłby to obejrzeć. Nie ma żadnego problemu, by stracić 30 sekund na powtórkę i stwierdzić: słuchajcie, to nie był karny czy był karny. VAR jest od oglądania akcji. Moim zdaniem to narzędzie jest od pomagania. Możemy opowiadać się za stroną Realu, bo w nim gramy, ale trzeba szanować opinie wszystkich.

– Barcelona wysłała list w sprawie sędziowania i to wpłynęło na VAR? Nie. To nie. Nie. Sędziowie zawsze starają się pracować jak najlepiej. VAR nie uznał tego za karnego i trzeba to uszanować, ale moim zdaniem sędzia powinien był to przeanalizować.

– VAR jest dla mnie zły czy dobry? Co mam powiedzieć... Mnie VAR się nie podoba. To moje zdanie. Ja uważam, że w piłce najpiękniejsze są dyskusje, błędy, pomyłki, trafne decyzje... Uważam, że może powinniśmy stosować go tylko do goli... Na końcu on jest tu, by pomóc i staramy się upraszczać futbol, doskonalić go. Moim zdaniem najpiękniejsze w piłce są jednak błędy i dyskusje ludzi na ulicy, ten cały tydzień rozmów kibiców. Jasne, że ktoś jest poszkodowany... Nie do mnie należy ocenanie systemu VAR, ale taką mam opinię.

– Drużynie brakuje siły ataku? Nie... My strzelamy wiele goli. Karim ma słodki moment w karierze, najlepszy w karierze i inni też trafiają... Jasne, że w tak trudnych meczach na takim poziomie gol robi różnicę. My kontrolowaliśmy spotkanie i dzisiaj zabrakło bramki, ale Karim czy Bale wykonują wielką pracę.

– Barcelona uciekła z życiem? Każdy ma swoje zdanie. Ja doceniam to, że przyjeżdżasz na Camp Nou, że masz okazje, że kontrolujesz mecz... Trzeba to docenić. Jasne, mieliśmy więcej sytuacji i większą kontrolę, ale nie trafiliśmy, oni też, więc wynik to 0:0 i mamy ważny punkt na trudnym terenie.

– 4 zgubione punkty w ostatnich 2 meczach? Patrząc na naszą grę, to złe wyniki. Patrząc jednak na rywali, są to ważne 2 punkty. Na końcu one mogą ci wygrać ligę. Jednak przy meczach, jakie rozegraliśmy, to na końcu zgubiliśmy punkty.

– Zasłużyliśmy na wygraną? Moim zdaniem tak, ale futbol to gol. Nie ma wymówek, futbol to gol, a my nie trafiliśmy, więc mamy 0:0 i jedziemy do domu z remisem. Gdybyśmy trafili, mielibyśmy wielkie szanse na wygraną.

– Forma drużyny po Mestalli i Camp Nou? W ostatnich meczach pokazaliśmy,  że mocno rośniemy i gramy na wysokim poziomie. Już z Paryżem zagraliśmy wielki mecz i rośniemy z każdym dniem. Trener obdarza nas zaufaniem i wykonuje dobrą pracę. Moim zdaniem niewiele ekip jest w stanie rozegrać tutaj taki mecz. Trzeba wszystkim pogratulować, także trenerowi, który przywrócił w nas pewność siebie. Idziemy mocno dalej, by walczyć o tytuły.

– Sytuacja pozasportowa? Wiedzieliśmy, że na stadionie może zdarzyć się wszystko, ale byliśmy tak skupieni na meczu, że w czasie tych 2 minut [gdy wrzucono dmuchane piłki] nie straciliśmy koncentracji. Uważam, że graliśmy dalej dobrze i kontrolowaliśmy spotkanie. Kontrola meczu na tym stadionie i zabranie Barcelonie futbolówki to coś trudnego. Dlatego trzeba pogratulować wszystkim zawodnikom.

– Drużyna opadła fizycznie w drugiej połowie? Nie sądzę, nie zgadzam się z tobą. Moim zdaniem kontrolowaliśmy cały mecz, ale gdy grasz z Barceloną, to jasne, że oni też mają piłkę, bo posiadają wielkich piłkarzy. Moim zdaniem mimo wszystko na końcu w 95% to my kontrolowaliśmy to starcie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!