Advertisement
Menu
/ marca.com

„Traktowanie Luki w ten sposób jest niesprawiedliwe”

Ostatnie tygodnie nie są najlepsze dla Luki Jovicia. Piłkarz nie może przełamać się w Realu Madryt i nie otrzymał powołania na ostatnie spotkania reprezentacji Serbii. Napastnik jest mocno krytykowany w swoim kraju, jednak w jego obronie stanął ojciec, Milan Jović, który jasno wypowiedział się o wartościach, jakimi kieruje się jego syn.

Foto: „Traktowanie Luki w ten sposób jest niesprawiedliwe”
Fot. Getty Images

Obecna przerwa na zgrupowania reprezentacji jest koszmarem dla Luki Jovicia. Napastnik Realu Madryt nie został powołany na dwa spotkania reprezentacji Serbii: eliminacji do Euro z Litwą oraz towarzyskie z Paragwajem. Ponadto, 21-latek jest ostatnio mocno krytykowany w swoim kraju. 

Były zawodnik Eintrachtu Frankfurt wdał się w kłótnię z selekcjonerem, Ljubišą Tumbakoviciem, w trakcie ostatniego zgrupowania, kiedy w meczu z Portugalią wszedł na ostatnie trzy minuty przy wyniku 4:2 dla Seleção das Quinas. Wówczas Jović zdecydował się wrócić do Madrytu przez problemy zdrowotne, które uniemożliwiłyby mu występ z Luksemburgiem, jednak które nie były przeszkodą, by napastnik rozegrał kilka minut z Levante cztery dni później. Stąd też decyzja Ljubišy Tumbakovicia o braku powołania na ostatnie spotkania. Sytuację Luki ostro skomentował jego ojciec, Milan Jović, który stanął w obronie swojego syna w wywiadzie udzielonym dziennikowi Alo!.

– Dobre rzeczy szybko odchodzą w niepamięć. W tym roku, tuż po transferze do Realu Madryt, Luka doznał kontuzji grając dla reprezentacji U-21 w mistrzostwach Europy, ale powiedział mi, że chce grać dla kadry nawet z jedną nogą, jeśli to będzie konieczne. Jego koledzy tam byli i nie chciał ich zawieść. Jestem pewien, że nikt inny tak by nie postąpił będąc w jego skórze. Zawstydzanie Luki w ten sposób nie jest sprawiedliwe, ale wszyscy mają prawo mówić, co myślą. Ja też. 

– Gra w koszulce reprezentacji Serbii jest dla mojego syna marzeniem, ponieważ jest wielkim patriotą. Godło narodowe jest dla niego świętością.  

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!